Wygrał w sądzie z FIFA. "Wielomilionowa zapłata"

Getty Images / Andrea Staccioli/Insidefoto/LightRocket / Na zdjęciu: flaga FIFA
Getty Images / Andrea Staccioli/Insidefoto/LightRocket / Na zdjęciu: flaga FIFA

Heine Allemagne przez wiele lat toczył sądową batalię z FIFA i w końcu doczekał się wyroku. Organizacja zarządzająca światowym futbolem będzie musiała zapłacić gigantyczne odszkodowanie.

W tym artykule dowiesz się o:

W 2000 roku Heine Allemagne opatentował spray, który obecnie jest używany przez sędziów do wyznaczania miejsca wykonywania rzutu wolnego oraz ustawienia muru. W ten sposób stał się stałym elementem wyposażenia arbitra głównego na najwyższych szczeblach rozgrywkowych.

Ten wynalazek po raz pierwszy zastosowano w oficjalnym meczu w ramach Copa America 2009. FIFA wprowadziła go do powszechnego użytku cztery lata później, podczas Klubowym Mistrzostw Świata. Z kolei na mundialu zadebiutował w 2014 roku.

Według Allemagne FIFA za możliwość korzystania z jego sprayu zobligowała się zapłacić mu pewną kwotę. Jednak Brazylijczyk nigdy nie zobaczył jakichkolwiek pieniędzy na swoim koncie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: głośno o polskim bramkarzu. Zobacz, co wyrzucił w trybuny

Z tego względu przez wiele toczył się spór sądowy o dużą sumę. Wszystko wskazuje na to, że we wtorek (14 maja) został on rozstrzygnięty. Sąd Najwyższy w Brazylii przyznał rację Allemagne i oddalił apelację władz światowego futbolu.

- To jak walka Dawida przeciwko Goliatowi. FIFA jest gigantem, to były 23 lata pełne prawdziwych batalii. Jestem z siebie bardzo dumny. Zapisaliśmy się w historii światowego futbolu - powiedział Allemagne na antenie telewizji Globo.

Brazylijczyk domagał się 40 mln dolarów odszkodowania. Pewne jest, że otrzyma wielomilionową zapłatę. Nie poinformowano jednak, jaka dokładnie będzie to kwota.

Zobacz też:
Legenda polskiej piłki ciężko chora. Potrzebuje pomocy
Brudna gra Barcelony. Celem Lewandowski [OPINIA]

Komentarze (0)