Wybory na prezesa Realu Madryt mogą zostać opóźnione. Wszystko za sprawą interwencji stowarzyszenia hiszpańskich kibiców, o czym informuje "The Athletic".
FASFE, czyli niezależna sieć kibiców utworzona przez stowarzyszenia kibicowskie z całej Hiszpanii, jest zdania, że w procesie wyborczym doszło do "poważnych nieprawidłowości". Stąd też zwróciła się ona do sądu z prośbą o jego zawieszenie.
W pozwie utrzymuje, że obecne zasady wyborcze w Madrycie pozwalają klubowi kontrolować, którzy ze socios będą mogli brać udział w zgromadzeniu w charakterze delegatów z prawem głosu.
FASFE uważa, że jest to niezgodne z prawem sportowym, regulującym sposób prowadzenia klubów społecznych w Hiszpanii i wnosi się o zawieszenie procesu wyboru delegatów.
ZOBACZ WIDEO: Pierwsza edycja gali Herosi WP SportoweFakty za nami. Zobacz, kto wygrał
"Żądamy, aby te wybory miały wszelkie gwarancje demokratyczne i aby wszyscy członkowie, niezależnie od tego, czy popierają prezesa swojego klubu, mogli zaprezentować się i uczestniczyć w procesie wyborczym na równych warunkach" - można przeczytać w komunikacie.
We wspomnianych wyborach o reelekcję będzie ubiegał się Florentino Perez, który funkcję prezesa piastuje przerwanie przez 21 lat (od 2000 do 2006 r. oraz 2009 r. do teraz).
Jak zaznacza źródło, 77 -latek nie miał bezpośredniego przeciwnika do prezydentury Realu w żadnej z trzech ostatni kampanii w 2013, 2017 i 2021 roku.
En defensa de los derechos de nuestros miembros socios del #RealMadrid, ante las graves irregularidades que presentan las elecciones convocadas para socios compromisarios del club, hemos solicitado al juez la medida cautelar de suspensión del proceso electoral (1/2)
— FASFE (@FASFEaficion) April 25, 2024
Szok. Xavi mógł trafić do innego giganta
"Cena powinna być rekordowa". Kadrowicz bohaterem dużego transferu?