Niezgoda gotowy do powrotu. Gdzie zagra były napastnik Legii Warszawa?

Newspix / Rafal Oleksiewicz  / Na zdjęciu: Jarosław Niezgoda
Newspix / Rafal Oleksiewicz / Na zdjęciu: Jarosław Niezgoda

Jarosław Niezgoda ostatnie miesiące spędził na leczeniu ciężkiej kontuzji kolana. W międzyczasie skończył się jego kontrakt z Portland Timbers. Były gracz Legii wrócił do kraju i… WP SportoweFakty sprawdziły jak obecnie wygląda jego sytuacja.

Jarosław Niezgoda najlepszy czas miał w Legii, będąc czołowym strzelcem ligi. Choć i na wypożyczeniu w Ruchu radził sobie bardzo dobrze. Generalnie jego dorobek w Ekstraklasie to 78 spotkań i 37 bramek. Po transferze do MLS też nie zapomniał jak się strzela: 77 spotkań i 19 trafień.

Niestety, 29-letni obecnie Niezgoda ma nie tylko bogatą kartę jeśli chodzi o gole, ale i o kontuzje. W trakcie pobytu w USA były legionista dwa razy zerwał więzadła krzyżowe.

Portland ostatecznie nie przedłużyło jego kontraktu, a piłkarz zdecydował się samodzielnie przeprowadzić rehabilitację. To znaczy, pod opieką specjalistów, ale już nie w USA, a w Polsce.

A jak wygląda jego obecna sytuacja klubowa i zdrowotna? Z naszych informacji wynika, że Niezgoda trenuje już na pełnych obrotach. Kontuzja jest całkowicie wyleczona i zawodnik wykonuje wszystko to, co w trakcie treningu robi zdrowy piłkarz. Tyle że indywidualnie. Kolano w żaden sposób nie daje o sobie znać.

Podsumowując: Niezgoda jest już gotowy do powrotu i niedługo powinien podpisać kontrakt z nowym pracodawcą. Kto nim będzie? Z tego co słyszymy, nie ma jeszcze ostatecznej decyzji.

Polska najbardziej prawdopodobna

A kierunek? Wciąż najbardziej prawdopodobny jest ten polski. Wprawdzie piłkarz miał kilka pytań od zagranicznych ekip, nadal otwarty jest również kierunek amerykański, ale jeszcze raz: najbardziej prawdopodobne jest to, że karierę będzie kontynuował w Polsce.

ZOBACZ WIDEO: Pierwsza edycja gali Herosi WP SportoweFakty. Zobacz, kto wygrał

Już wcześniej do Niezgody dzwonił jeden z trenerów pracujących w Ekstraklasie, pytając o zdrowie i postępy w rehabilitacji. Teraz takich zapytań jest kilka, ale nie ma się co dziwić: większość klubów Ekstraklasy szuka skutecznego napastnika. Niedawno TVP Sport informowało, że o Niezgodę pytał również występujący w Fortuna I liga Motor Lublin.

Wróci (raczej) w przyszłym sezonie

Oczywiście, historia urazów tego gracza z jednej strony nakazuje ostrożność, ale z drugiej Niezgoda ma nos do strzelania goli. Z tego co słyszymy, byłby do gry nawet pod koniec tego sezonu, choć największe prawdopodobieństwo jest takie, że podpisze z kimś umowę, zacznie z zespołem okres przygotowawczy, a po raz pierwszy w nowych barwach wystąpi już w nowym sezonie.

Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty

Źródło artykułu: WP SportoweFakty