Kolejka ligi włoskiej rozpoczęła się w piątek. Mecz Lazio z Salernitaną nie miał interesującej historii. Rzymianie wcześnie zdobyli prowadzenie i nie oddali go do końca. Wygrana 4:1 była ich drugą po zmianie trenera z Maurizio Sarrego na Igora Tudora. Z kolei Salernitana żegna się z elitą w złym stylu, a niektóre jej występy w ostatnich tygodniach są karykaturalne. W poprzednich sezonach popisywała się pięknymi finiszami, ale aktualnie tylko odlicza tygodnie do spadku.
Najciekawszym wydarzeniem z tych, które są jeszcze przed kibicami, są derby della Mole. Torino FC podejmie w nich Juventus FC. Awizowani przez włoskie media w podstawowych składach są Karol Linetty oraz Wojciech Szczęsny. Arkadiusz Milik powrócił na boisko po wyleczeniu urazu, ale klub informował w tym tygodniu o jego treningach indywidualnych.
W lidze włoskiej zmniejsza się liczba pojedynków między klubami z tego samego miasta. Wykruszały się derby Werony, następnie derby Genui, więc pozostało zaznaczać na czerwono w kalendarzach derby della Madonnina w Mediolanie, derby della Capitale w Rzymie oraz derby della Mole w Turynie. Akurat rywalizacja w stolicy Piemontu to najmocniej zdominowana ze wspomnianych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Torino FC nie potrafi pokonać Bianconerich od kwietnia 2015 roku. W obu jedenastkach nie ostał się przez blisko dekadę ani jeden zawodnik. Liderem obrony Granaty był Kamil Glik, w środku pola grał rudowłosy Alessandro Gazzi, a napastnikami Byków byli Fabio Quagliarella i Maxi Lopez. Juventus przegrał na Stadio Olimpico 1:2 z Gianluigim Buffonem, Andreą Pirlo czy Alvaro Moratą w składzie. Od 2016 do 2017 roku w derbach Turynu nie można było oglądać Polaka, po czym wraz z transferem Wojciecha Szczęsnego do Juventusu takiego okresu już nie było.
W bramkach obu zespołów będzie można zobaczyć topowych zawodników tego sezonu. W rankingu czystych kont Wojciech Szczęsny goni niespodziewanego wicelidera Vanję Milinkovicia-Savicia. Reprezentant Polski zagrał "na zero" w 13 z 29 meczów ligowych. Z kolei były zawodnik Lechii Gdańsk w 15 z 30 kolejek. Serb jest jedną z rewelacji sezonu, ale czy przerwie serię trwającą od 2008 roku? Od tego czasu Juventus strzela gola w każdych derbach Turynu.
Torino nie wytrzymało tempa czołówki i najpewniej nie dostanie się do europejskich pucharów. Taki cel stawiał sobie Ivan Jurić i od jego zrealizowania uzależniał pozostanie w klubie. Juventus broni pozycji na podium - premiowanej powrotem do Ligi Mistrzów. Nie powinien mieć z tym problemu, chociaż w rundzie wiosennej ma znacznie większy problem z punktowaniem niż jesienią.
Na innych stadionach mecze, które teoretycznie nie zapierają tchu. W praktyce może być jednak inaczej. Lider Inter Mediolan podejmie Cagliari Calcio, czyli klub, w którym promował się Nicolo Barella. Bologna FC spróbuje odkuć się za niepowodzenie we Frosinone i podejmie AC Monzę. SSC Napoli zagra z Frosinone Calcio, od którego zdążyło w tym sezonie oberwać u siebie 0:4 w Pucharze Włoch.
32. kolejka Serie A:
US Lecce - Empoli FC / sob. 13.04.2024 godz. 15:00
Torino FC - Juventus FC / sob. 13.04.2024 godz. 18:00
Bologna FC - AC Monza / sob. 13.04.2024 godz. 20:45
SSC Napoli - Frosinone Calcio / nd. 14.04.2024 godz. 12:30
US Sassuolo - AC Milan / nd. 14.04.2024 godz. 15:00
Udinese Calcio - AS Roma / nd. 14.04.2024 godz. 18:00
Inter Mediolan - Cagliari Calcio / nd. 14.04.2024 godz. 20:45
ACF Fiorentina - Genoa CFC / pon. 15.04.2024 godz. 18:30
Atalanta BC - Hellas Werona / pon. 15.04.2024 godz. 20:45
Tabela Serie A:
Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Mourinho uderza we władze Romy. "Niewiele wiedzą o piłce"
Czy Juventus FC zwycięży w derbach z Torino FC? 
na Instagramie 
na Facebooku 
