Żałoba w środowisku piłkarskim. Zmarł tuż przed urodzinami

Getty Images / Nicolo Campo/LightRocket / Na zdjęciu: Joe Barone
Getty Images / Nicolo Campo/LightRocket / Na zdjęciu: Joe Barone

ACF Fiorentina oficjalnie przekazała tragiczne wieści na temat Joe Barone. Dyrektor włoskiego klubu w miniony weekend miał zawał, a kilka dni później zmarł w szpitalu. Pożegnał go m.in. Krzysztof Piątek.

W niedzielę 17 marca nie odbył się mecz Atalanta Bergamo - ACF Fiorentina w ramach 29. kolejki Serie A. Kibice szybko poznali przyczynę. Niedługo przed meczem zawał serca miał Joe Barone, będący dyrektorem generalnym klubu z Florencji. Działacz źle się poczuł w pokoju hotelowym.

Amerykanin o włoskich korzeniach został przetransportowany helikopterem do szpitala w Mediolanie. Tam miał zapewnioną najlepszą opiekę medyczną. Niestety, 57-latek nie przeżył, o czym Fiorentina poinformowała w oficjalnym oświadczeniu.

"Z głębokim i ogromnym smutkiem Fiorentina potwierdza stratę jednej z najważniejszych osób, która naznaczyła najnowszą historię klubu i której nigdy nie zapomnimy. Dyrektor generalny Giuseppe Barone zmarł dzisiaj w szpitalu San Raffaele w Mediolanie" - czytamy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak Xavi trenuje syna. "Lepszy od Ronaldo"

Dramat jest tym większy, że Barone zmarł dzień przed swoimi urodzinami. Dla całej Florencji to ogromna strata. W klubie pojawił się w 2019 roku wraz z przejęciem Fiorentiny przez Rocco Commisso.

Barone miał okazję poznać Krzysztof Piątek. Polski napastnik trafił do "Violi" już za czasów zmarłego dyrektora generalnego. Nasz rodak pożegnał go za pośrdenictwem Instagrama, gdzie opublikował jego zdjęcie w relacji.

Fot. Instagram
Fot. Instagram

Joe Barrone urodził się na Sycylii, ale wychowywał na amerykańskim Brooklynie. W Stanach Zjednoczonych zaczynał karierę zawodową w sektorze bankowym. Z czasem spotkał na swojej drodze Commisso, który powierzał mu funkcje menedżerskie w swoich firmach. W USA razem kierowali m.in. klubem New York Cosmos, a potem przenieśli się do Włoch, gdy przejęli kontrolę nad Fiorentiną.

Zaskakujące doniesienia ws. byłego piłkarza Barcelony. Odsiaduje wyrok w więzieniu >>
Zamieszanie wokół zachowania "Lewego". Po sieci krążą nagrania >>

Komentarze (3)
avatar
Jagafan !
20.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy będą artykuły o kimś żywym ? 
avatar
Ires
20.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślałem że chodzi o barona de Belleme 
avatar
Wychodzimy z Unii
19.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dużo tych zawałów po szczypawce. Padają ludzie jak muchy.