To uczucie dobrze znamy. Majdan brutalnie szczery ws. polskiej kadry

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Radosław Majdan
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Radosław Majdan

Trwa odliczanie do baraży Euro 2024. Jak szanse Biało-Czerwonych ocenia Radosław Majdan? Były bramkarz nie zakłamywał rzeczywistości i powiedział wprost, czy postawiłby na polską kadrę.

W najbliższy czwartek polską reprezentację czeka bez wątpienia jedno z najważniejszych spotkań w tym roku. Drużyna Biało-Czerwonych zmierzy się na PGE Narodowym z Estonią, a w razie powodzenia, pięć dni później zagra o przepustkę na Euro 2024 z Walią lub Finlandią.

O barażach i naszej kadrze narodowej rozmawiał z Radosławem Majdanem ostatnio Mateusz Borek. - Ty wierzysz w reprezentację Michała Probierza i w samego trenera? - zapytał byłego bramkarza prowadzący programu "Przesłuchanie" na Kanale Sportowym.

- Powiem ci, że jako Polak chcę tego, bo wszyscy pracujący w środowisku mocno na tym ucierpimy, jak Polska się nie zakwalifikuje. Tak więc bardzo im kibicuję, bardzo - odparł golkiper, który w latach 2000-2002 zaliczył siedem występów z orzełkiem na piersi.

ZOBACZ WIDEO: "Inspiracja". Tak polska gwiazda trenuje miesiąc po porodzie

Radosław Majdan, zresztą jak wielu z nas, ma jednak mieszane uczucia. Towarzyszy mu wewnętrzny konflikt, bo z jednej strony stara się wierzyć w powodzenie tej misji, a z drugiej nie postawiłby na reprezentację Michała Probierza żadnych pieniędzy.

- Czy wierzę w trenera i słowa Roberta Lewandowskiego, który powiedział "mamy potencjał, żeby awansować"? Bardzo się martwię o to i jeżeli miałbym postawić kasę, to uważam, że Polska nie awansuje na Euro - ocenił były golkiper Pogoni Szczecin i Wisły Kraków.

Spotkanie Polska - Estonia zaplanowano odbędzie się 21 marca (czwartek). Pierwszy gwizdek na PGE Narodowym w Warszawie wybrzmi o godzinie 20:45.

Czytaj także:
Jak długo będzie pauzować Milik? Są nowe wieści z Włoch
Legenda rozumie decyzję Probierza. "Nie zasłużył na to"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty