Czy Juventus FC czeka rewolucja kadrowa? Wiele na to wskazuje. "Stara Dama" w niedzielę przegrała z SSC Napoli 1:2 i niemal definitywnie straciła szansą na zdobycie mistrzostwa Włoch.
Aktualnie Juventus w tabeli Serie A jest drugi i traci 15 punktów do liderującego Interu Mediolan. Do końca rozgrywek pozostało 11 kolejek.
Po przegranej z Napoli lawina krytyki spadła na trenera Massimiliano Allegriego - jego posada wisi na włosku, a pierwszym kandydatem do jego zastąpienia ma być Thiago Motta. Czy to właśnie on będzie budował skład, który ma skutecznie powalczyć o Scudetto w sezonie 2024/2025?
Jednym z kandydatów do gry w Juventusie ma być Gianluigi Donnarumma. 25-latek aktualnie broni barw Paris Saint-Germain, a jego umowa z tym klubem wygasa dopiero w czerwcu 2026 roku.
Włosi mają być jednak zdeterminowani. Właśnie w jego osobie przedstawiciele Juve mieli zobaczyć "naturalnego spadkobiercę" legendarnego Gianluigiego Buffona. Według fichajes.net Donnarumma ma się nie czuć zbyt komfortowo w PSG i chciałby wrócić do Serie A.
Co w takim wypadku z Wojciechem Szczęsnym, który od lat jest podstawowym bramkarzem klubu z Turynu? Polak - przynajmniej na razie - ma pewne miejsce pomiędzy słupkami bramki Juventusu. Czy rewolucja, której wszyscy się spodziewają, coś w tym przypadku zmieni?
Nasz bramkarz ma ważny kontrakt do czerwca 2025 roku. W obecnym sezonie zagrał w 25 meczach. Puścił w nich 20 boli i 11 razy zachował czyste konto.
Zobacz także:
Sensacyjny transfer Neymara? Niemcy donoszą
O golu Polaka głośno na całym świecie. "Próbowałem nawet na betonie"
ZOBACZ WIDEO: "Awaria transmisji". Ludzie przecierali oczy ze zdumienia