Różni trenerzy są przymierzani do stanowiska szkoleniowca FC Barcelony. Do tej pory z tą funkcją łączono m.in. Hansiego Flicka, Thomasa Tuchela, ale i Roberto De Zerbiego.
Właśnie Włocha miał wskazać Pep Guardiola podczas rozmowy z prezesem "Barcy" Joanem Laportą. Taką informację przekazano w programie "Tot Costa". Pojawiła się ona również w "Mundo Deportivo".
Od września 2022 roku Roberto De Zerbi prowadzi Brighton and Hove Albion. Razem z tym zespołem odnosi bardzo dobre wyniki - poprzedni sezon Premier League "Mewy" zakończyły na szóstej pozycji, a w Lidze Europy zajęły pierwsze miejsce w grupie B.
Dla Barcelony problemem mogłaby być kwota odstępnego za Włocha. Trzeba by wyłożyć aż 10 milionów euro.
Tymczasem dziennikarz Ryan Adsett przytoczył wypowiedzi De Zerbiego na temat jego przyszłości. - W głowie mam tylko Brighton. Chciałbym zakończyć sezon w najlepszy sposób z naszymi młodymi piłkarzami: rywalizować i wygrywać tak wiele meczów, ile możemy - mówił.
- Tak, mam kontrakt, nie podjąłem żadnej decyzji. Skupiam się w 100% na Brighton - zapewniał włoski trener.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo szaleje. Tylko zobacz, co zrobił na treningu
Czytaj także:
> To dlatego Legia sprzedała swoją gwiazdę. "Pojawiła się okoliczność"
> Bramka "stadiony świata". I to debiutancka [WIDEO]