Ostatni weekend w lidze włoskiej nie był przyjemny dla beniaminka z Sardynii. Już na rozpoczęcie kolejki Cagliari Calcio przegrało 1:2 z Torino FC, co w następnych dniach oznaczało powrót do strefy spadkowej. Podopieczni Claudio Ranierego muszą żwawiej punktować, jeżeli nie chcą po zaledwie jednym sezonie powrócić do Serie B.
Od początku roku Mateusz Wieteska rozegrał cztery mecze w podstawowym składzie Cagliari Calcio. Notowania kandydata do reprezentacji Polski były coraz wyższe, ale już niebawem może na niego czekać nowe wyzwanie. Claudio Ranieri postanowił sprowadzić nowego środkowego obrońcę.
Zdaniem włoskich mediów, wypożyczenie Yerry'ego Miny z ACF Fiorentiny jest na ostatniej prostej. Na Sardynię wybrał się menedżer piłkarza, żeby porozumieć się, co do ostatnich szczegółów transferu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Cagliari było zainteresowane sprowadzeniem Yerry'ego Miny przed rozpoczęciem sezonu, jednak piłkarz postanowił skorzystać z propozycji pucharowicza z Florencji. W zespole Vincenzo Italiano praktycznie nie gra, stąd zanosi się na kolejną przeprowadzkę.
Doświadczony obrońca może być kreowany na lidera defensywy w zespole walczącym o utrzymanie w Serie A. 28-letni piłkarz przeniósł się do Europy w 2018 roku i występował w zespołach z Premier League oraz La Ligi. Były to Everton oraz FC Barcelona. Akurat w Dumie Katalonii nie zrobił jednak wielkiej kariery i wcześnie skorzystać z możliwości przenosin do Liverpoolu.
Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Co za słowa o Skorupskim! Polak w pogoni za legendami