Tej pozycji żaden fan futbolu w Polsce nie powinien przegapić. "KUBA" to film, który pokaże wzloty i upadki Jakuba Błaszczykowskiego. Pokaże, jaką drogą przeszedł jako piłkarz, który stał się jedną z legend Borussii Dortmund, Wisły Kraków i reprezentacji Polski.
W dokumencie Prime Video nie zabraknie trudnych sytuacji. Tych boiskowych, jak i poza nim. Będzie o niestrzelonym rzucie karnym na Euro 2016. Będzie również o rzekomym konflikcie z Robertem Lewandowskim. Zresztą już w opublikowanym w piątek zwiastunie (zobacz wideo poniżej) głos w tej sprawie zabiera sam "Lewy".
"KUBA" ukaże także niepokazywaną dotąd twarz Błaszczykowskiego. Urodzonego w Truskolasach chłopaka, który nigdy nie przestawał marzyć. O jego życiu opowie rodzina, przyjaciele i koledzy. Pokazane zostaną niepublikowane dotychczas prywatne materiały wideo.
- W moim życiu wiele razy się potykałem i się tego nie wstydzę. Wręcz przeciwnie, mam nadzieję, że moja historia stanie się inspiracją dla młodego pokolenia. Bo po każdej porażce można się podnieść. Podczas pracy z ekipą filmową nie gryzłem się w język, nie chowałem się za wyuczonymi formułkami. I cieszę się, że tę autentyczność udało się przenieść na ekran - powiedział Błaszczykowski.
Reżyserem filmu jest Jan Dybus, a producentem polskim Papaya Films. - Kuba wpuścił naszą ekipę do swojego życia, bez cenzury, za co jestem mu ogromnie wdzięczny. Dzięki temu udało się nam uchwycić jego mocny charakter, upartość w dążeniu do celu i bezkompromisową osobowość. Trudno mi sobie wyobrazić lepszego filmowego bohatera - człowieka pełnego emocji, zabawnego, ale też takiego, który nie wstydzi się swoich potknięć - powiedział.
Premiera filmu "KUBA" odbędzie się 23 lutego. Dokument będzie dostępny dla polskich klientów Prime Video wyłącznie w serwisie w ramach subskrypcji. Cena rocznej subskrypcji to 49 zł, natomiast miesięcznej 10,99 zł.
"Sędzia nie gwizdnął". Hiszpanie to zauważyli u Lewandowskiego
Rosja daje schronienie piłkarzowi. Grozi mu 9 lat więzienia
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: długo się nie zastanawiał. Bramka "stadiony świata"