Dziewięć meczów w drużynie Benevento w Serie C rozegrał w rundzie jesiennej Krzysztof Kubica, a od sześciu kolejek nawet nie podniósł się z ławki rezerwowych.
Z informacji podanych przez "TVP Sport" wynika, że 23-letni pomocnik znajduje się w kręgu zainteresowań Cracovii, która tej zimy chce wzmocnić środek pola. Wcześniej kontrakt z "Pasami" podpisał Patryk Sokołowski, a teraz na podobny krok może zdecydować się Kubica.
Jest to jednak zawodnik do odbudowania. Potrzebuje regularnych występów, bo póki co jego przygoda z włoską piłką nie jest zbytnio udana. Benevento w sezonie 2022/23 spadło do Serie C. Kubica wystąpił w czternastu meczach, natomiast brakowało mu minut. Wydawało się, że po degradacji tych szans będzie więcej, lecz nic bardziej mylnego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny błąd sędziego. Co on zrobił?!
Jako przykrą ciekawostkę dodajmy fakt, że Benevento cały czas nie zapłaciło należnych pieniędzy Górnikowi Zabrze za transfer tego piłkarza.
Kubica trafił do Benevento latem 2022 roku. Podpisał czteroletni kontrakt, a Górnik miał zarobić 1,2 miliona euro. Minęło półtora roku, a tymczasem dopiero niedawno na konto zabrzańskiego klubu wpłynęły dwie raty (600-800 tys. euro). Więcej pisaliśmy o tym TUTAJ.
Nie jest to jedyny zawodnik rozważany przez Cracovię pod kątem transferu. Wspomniane źródło uważa jednak, że temat jest "wnikliwie analizowany" prze najważniejsze osoby w klubie. Trener Jacek Zieliński na pewno nie pogardziłby kolejnym zawodnikiem, bo jesienią kadra krakowskiej drużyny nie była zbyt szeroka. W grę wchodzi wypożyczenie do końca sezonu.
Cracovia zajmuje obecnie 13. miejsce w PKO Ekstraklasie z przewagą tylko trzech punktów nad strefą spadkową.
CZYTAJ TAKŻE:
Krótko, ale wymownie. Ronaldo wyznał, co sądzi o prestiżowych nagrodach
"Le Cabaret". Co zrobili piłkarze Milanu?!