Jak donosi "Mundo Deportivo" Juliano Belletti objął rolę asystenta w Barcelona Atletic, a więc w drugim zespole "Dumy Katalonii". Dla 47-letniego Brazylijczyka to nie pierwsza praca w hiszpańskim klubie - wcześniej był on częścią sztabu trenerskiego drużyny U-19.
Belletti był piłkarzem Barcelony w latach 2004-2007. Większość kibiców pamięta go zwłaszcza z występu w finale Ligi Mistrzów przeciwko Arsenalowi. 17 maja 2006 roku "Duma Katalonii" pokonała na Stade de France angielski zespół 2:1, a decydującą bramkę w 81. minucie zdobył Juliano Belletti. Co ciekawe, było to jedyne trafienie, jakie brazylijski prawy obrońca zanotował w 103 występach dla hiszpańskiego klubu.
Przed sezonem 2007/2008 Belletti przeniósł się do Chelsea, gdzie występował do lata 2010 roku. Potem wrócił do Brazylii, a lipcu 2011 roku zakończył profesjonalną karierę. Kilka lat temu rozpoczął przygodę trenerską - od lutego 2021 do stycznia 2022 był asystentem w brazylijskim Cruzeiro, a następnie objął młodzieżową drużynę Sao Paulo. W lipcu 2023 został asystentem drużyny U-19 Barcelony, a od stycznia 2024 roku pełni te samą rolę w rezerwach "Dumy Katalonii".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
W Barcelona Atletic Belletti będzie pracował u boku innego legendarnego piłkarza "Dumy Katalonii" - Rafaela Marqueza. 44-letni Meksykanin występował w hiszpańskim klubie w latach 2003-2010 i wspólnie z Bellettim sięgał po triumf w Lidze Mistrzów. Rolę trenera zespołu rezerw pełni od lipca 2022 roku.
Po 18. kolejkach prowadzony przez niego zespół zajmuje 7 miejsce w grupie 1 Primera Federacion (trzeci poziom rozgrywkowy w Hiszpanii) i ma realne szanse, by włączyć się w walkę o awans do Segunda Division. Do zapewniającego grę w play-offach piątego miejsca Barcelona Atletic traci dwa punkty.
Czytaj też:
Żyjemy w iluzji. "Coś poszło bardzo, bardzo źle" (OPINIA)
Szaleństwo. Tak zareagował na gola Lewandowskiego