1 
Nie brakuje głosów, że gdyby reprezentant Polski miał przedłużyć współpracę z SSC Napoli, to już by to zrobił. Kibice ze stolicy Kampanii są zaniepokojeni sytuacją zawodnika, łączonego z wolnym transferem do Interu Mediolan.
Piotr Zieliński chce kontynuować swoją karierę we Włoszech, ale najprawdopodobniej opuści Neapol. Aurelio De Laurentiis próbował przekonać kadrowicza do podpisania nowej umowy, po czym zasugerował, że zawodnik może zmienić przynależność klubową.
Dziennikarze "Corriere dello Sport" ujawnili kulisy negocjacji prezydenta SSC Napoli z Zielińskim. De Laurentiis zaproponował 29-latkowi roczne przedłużenie kontraktu. W porównaniu z dotychczasowymi zarobkami gracz miałby liczyć na nieznaczną podwyżkę - do 5 mln euro brutto.
Dodatkowo w umowie miała pojawić się zaskakująca klauzula, umożliwiająca Zielińskiemu odejście zimą przyszłego roku za 20 mln. Wygląda na to, że ostatecznie De Laurentiis nie dojdzie do porozumienia z otoczeniem zawodnika.
Wspomniane źródło donosi, że Zieliński ustalił już warunki z mediolańczykami. Do Interu ma dołączyć po zakończeniu sezonu Serie A.
ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w helikopterze. Tylko spójrz, gdzie spędza urlop
Czytaj więcej:
Beckenbauer był jedyny w swoim rodzaju. Potrafił podzielić nawet Niemców
Pojawiły się rozbieżności w zeznaniach. Nowe informacje ws. procesu piłkarza Legii
Czy Zieliński powinien zostać w Napoli? 
