Losowanie odbyło się w poniedziałek w siedzibie UEFA w szwajcarskim Nyonie. 16 klubów zostało połączonych w osiem par, które w dwumeczach powalczą o wejście do najlepszej "16" edycji Ligi Konferencji Europy.
Pary play-off Ligi Konferencji Europy:
Molde FK - Legia Warszawa
Maccabi Hajfa - KAA Gent
Ajax - FK Bodo/Glimt
Olympiakos - Ferencvarosi TC
Real Betis - Dinamo Zagrzeb
Royale Union Saint-Gilloise - Eintracht Frankfurt
Servette Genewa - Ludogorec Razgrad
Sturm Graz - Slovan Bratysława
Dwumecze rozpoczną się 15 lutego, a rewanże zostaną rozegrane 22 lutego. Legia będzie gospodarzem drugiego meczu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
Legia jedynakiem z PKO Ekstraklasy
Legia była rozstawiona w losowaniu jako drużyna, która wyszła z grupy Ligi Konferencji Europy z drugiego miejsca. W tabeli drużyna Kosty Runjaicia znalazła się za Aston Villą, a przed AZ oraz HSK Zrinjski Mostar. W poniedziałkowym losowaniu nie mogła trafić na FK Bodo/Glimt, Dinamo Zagrzeb, Ferencvarosi TC, Slovana Bratysława, Ludogorca Razgrad, KAA Gent oraz Eintracht Frankfurt.
W koszyku zespołów nierozstawionych znaleźli się "spadochroniarze" z trzecich miejsc w grupach Ligi Europy. Potencjalnymi przeciwnikami Legii Warszawa byli poza Molde FK również Ajax, Maccabi Hajfa, Royale Union Saint-Gilloise, Sturm Graz, Servette Genewa, Real Betis oraz Olympiakos Pireus.
Legia jest ostatnim przedstawicielem PKO Ekstraklasy w europejskich pucharach. Raków Częstochowa odpadł w grupie Ligi Europy. Z kolei Lech Poznań oraz Pogoń Szczecin nie poradzili sobie już w eliminacjach Ligi Konferencji Europy.
Drużyna z Warszawy powróciła do europejskich pucharów po roku nieobecności. Debiutuje w Lidze Konferencji Europy. Jak dotąd najlepszym wynikiem zespołu z Polski w tych rozgrywkach jest tegoroczny ćwierćfinał Lecha Poznań. Kolejorz odpadł w wyniku porażki w dwumeczu z ACF Fiorentiną.
Czytaj także: Legia pożegnała swojego piłkarza. Klub przekazał wiadomość tuż przed meczem
Czytaj także: Bohater Legii zwrócił się do kibiców. Zaapelował o jedno