Został bohaterem. Pokazali show Frankowskiego

Twitter / ELEVEN SPORTS / Na zdjęciu: strzał Przemysława Frankowskiego
Twitter / ELEVEN SPORTS / Na zdjęciu: strzał Przemysława Frankowskiego

Przemysław Frankowski zdobył dwie bramki i poprowadził RC Lens do triumfu w meczu 14. kolejki Ligue 1 z Olympique Lyon (3:2). Polak w 74. minucie ustalił wynik tego spotkania.

To już trzeci sezon, w którym Przemysław Frankowski reprezentuje barwy francuskiego RC Lens. Polak po raz kolejny jest ważnym ogniwem swojego zespołu i gra praktycznie od deski do deski.

Jednak pomocnik nie znalazł się w wyjściowym składzie na mecz 14. kolejki Ligue 1 z Olympique Lyon. Powodem tego było najprawdopodobniej to, że kilka dni temu rozegrał pełne spotkanie w Lidze Mistrzów z Arsenalem FC (0:6).

Po pierwszej połowie mieliśmy remis 1:1. Przyjezdni zdobyli pierwszą bramkę, ale w 26. minucie odpowiedziało Lens. Po zmianie stron na boisku zameldował się Przemysław Frankowski i jak się później okazało, była to świetna decyzja szkoleniowca gospodarzy.

W 52. minucie miejscowi wywalczyli rzut karny, który wykonał właśnie Polak. Ten postanowił strzelić prosto w środek bramki, natomiast Anthony Lopes rzucił się w swoją prawą stronę. Przez to skapitulował i musiał wyciągnąć piłkę z siatki.

Lyon 20 minut później zdołał doprowadzić do remisu. Wówczas jednak kolejny cios zadało Lens i jak się później okazało, był on decydujący. W polu karnym niepilnowany był Frankowski, do którego zaadresowane zostało podanie z boku boiska. Ten uderzył z pierwszej piłki, a futbolówkę lecącą w światło bramki trącił jeszcze obrońca gości.

Ostatecznie piłka znalazła się w siatce, a bramka została zaliczona Frankowskiemu. Tym samym jego dublet sprawił, że Lens zdołało zdobyć komplet punktów z Lyonem, który w tym sezonie jest cieniem samego siebie z poprzednich lat.

Przeczytaj także:
"Są zawsze w naszym zasięgu". Legenda po losowaniu obawia się tylko jednego

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się działo! Oprawa godna finału

Źródło artykułu: WP SportoweFakty