W poprzedniej kolejce mistrzowie Hiszpanii wypuścili punkty z rąk. FC Barcelona otworzyła wynik przed własną publicznością i finalnie przegrała 1:2 z Realem Madryt. Drużynie gospodarzy nie zdołał pomóc Robert Lewandowski, który pojawił się na placu gry w drugiej odsłonie.
Kapitan reprezentacji Polski nie ukrywał, że ten występ dużo go kosztował. Do ostatnich chwil były poważne wątpliwości, czy napastnik będzie mógł rozegrać choćby minutę w prestiżowym spotkaniu.
Wszystko wskazuje na to, że problemy zdrowotne Lewandowskiego to przeszłość. Dziennikarz hiszpańskiego "AS" umieścił go w wyjściowej "jedenastce" FC Barcelony na sobotnie starcie wyjazdowe z Realem Sociedad.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
Zdaniem Javiego Miguela, obok Lewandowskiego mają zagrać Joao Felix i Ferran Torres. Pod nieobecność 35-latka właśnie Hiszpan był pierwszym wyborem trenera Katalończyków na pozycji numer "dziewięć".
Przewidywana "11" FC Barcelony wg Javiego Miguela:
Marc-Andre ter Stegen - Joao Cancelo, Ronald Araujo, Andreas Christensen, Alejandro Balde, Ilkay Gundogan, Gavi, Fermin Lopez, Joao Felix, Ferran Torres, Robert Lewandowski.
Czytaj więcej:
Buffon zobaczył Polaka. Od razu wypalił
Podolski odnalazł się poza boiskiem. Miał powody do dumy