Arkadiusz Milik ostatnio nie ma dobrej passy w reprezentacji Polski. Napastnik Juventusu w el. Euro 2024 zdobył tylko jednego gola (w przegranym 2:3 meczu wyjazdowym z Mołdawią) i spisuje się poniżej oczekiwań.
O sytuacji wychowanka Rozwoju Katowice w kadrze mówił dla portalu i.pl Grzegorz Lato, 100-krotny reprezentant kraju (w latach 1971-84).
- Ma (Milik - przyp. red.) olbrzymią liczbę sytuacji do zdobycia bramek, ale nie potrafi ich wykorzystać. Dawno temu w reprezentacji grał Krzysztof Warzycha, który był królem strzelców w Polsce i Grecji, w lidze zdobywał mnóstwo bramek, ale w kadrze wyglądało to słabo. Tej znakomitej skuteczności nie potrafił przełożyć na grę z orzełkiem na piersi i widzę tutaj pewną analogię - ocenił Lato.
Warzycha ma na koncie 50 występów w reprezentacji Polski (w okresie 1984-97), w których strzelił dziewięć goli. Były prezes PZPN (w latach 2008-12) jest jednak optymistą, jeśli chodzi o Milika.
- Myślę, że Arek musi się przełamać, czasami jedna bramka potrafi wiele zmienić i na to liczę - podsumował 73-letni Lato dla i.pl.
Zobacz:
Lato grzmi: Nie będę okłamywał kibiców
"Panowie, chodźmy na jedno piwko!". Tak powiedział ws. reprezentacji Polski
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor futbolu pokazał klasę. Tak zachował się po porażce