Szok! Szykuje się wielki powrót do Bayernu

Getty Images / Sebastian Widmann/Bundesliga / Jerome Boateng z paterą za zdobycie mistrzostwa Niemiec 2021
Getty Images / Sebastian Widmann/Bundesliga / Jerome Boateng z paterą za zdobycie mistrzostwa Niemiec 2021

Jego odejście z Bayernu było zaskoczeniem, ale nie mniejszą niespodzianką będzie jego powrót do Monachium. Jak podaje Florian Plettenberg ze "Sky", mistrz Niemiec planuje zakontraktować Jerome'a Boatenga.

Gdy dwa lata temu Bayern ogłaszał rozstanie z Jeromem Boatengiem, wielu nie mogło w to uwierzyć. Klub nie przedłużył kontraktu ze środkowym obrońcą, który był absolutnie podstawowym zawodnikiem. W Monachium zaplanowano jednak wtedy zmianę pokoleniową, której 33-letni Boateng był ofiarą.

Mistrz świata z 2014 roku szybko znalazł nowy klub i na dwa sezony związał się z Olympique Lyon. W pierwszym miał miejsce w "11", ale w drugim był we francuskim zespole tylko rezerwowym. Wystąpił tylko w 8 meczach.

W czerwcu strony rozstały się bez żalu, a nawet z poczuciem ulgi. Dlatego sobotnie doniesienia Floriana Plettenberga wręcz szokują.

Tym bardziej że w klubie są zarówno Matthijs de Ligt, jak i Dayot Upamecano, którym Boateng przekazał pałeczkę w sztafecie pokoleń. A ponadto latem tego roku do Bayernu z Napoli trafił inny środkowy obrońca - Kim Min Jae.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kosmiczna sztuczka piłkarza z Niemiec! Jak on to zrobił?

Według dziennikarza "Sky", Bayern i Boateng prowadzą "zaawansowane rozmowy" w sprawie powrotu piłkarza do mistrza Niemiec. Władzom klubu zależy na zakontraktowaniu 35-letniego dziś zawodnika, a on sam - choć ostatni mecz rozegrał blisko cztery miesiące temu, bo 3 czerwca - ma być "w formie i gotowy do powrotu".

Jerome Boateng był związany z Bayernem w latach 2011-2021. W tym czasie sięgnął z klubem po 25 trofeów. Triumfował z Bawarczykami w każdych możliwych rozgrywkach. Jako ich zawodnik został też mistrzem świata.

Po odejściu z Bayernu wizerunek piłkarza mocno ucierpiał. Najpierw został oskarżony o przemoc, której miał się dopuścić wobec byłej partnerki, a następnie został wzięty pod lupę w sprawie samobójstwa swojej innej byłej towarzyszki życia.

Wyrok skazujący w tej pierwszej sprawie zapadł w listopadzie 2022 roku, ale przed tygodniem wyrok w tej pierwszej sprawie został uchylony, a proces rozpocznie się od nowa. Więcej TUTAJ.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty