Zaraz po tym, jak oficjalnie Fernando Santos pożegnał się z reprezentacją Polski, ruszyła giełda nazwisk trenerów, którzy mogliby w trybie natychmiastowym objąć Biało-Czerwoną kadrę.
Marek Papszun, czyli były trener Rakowa Częstochowa, z którym zdobył m.in. mistrzostwo Polski, był mocnym faworytem mediów i kibiców do przejęcia kadry. Według informacji dziennikarza WP SportoweFakty - Piotra Koźmińskiego, nowym selekcjonerem reprezentacji Polski zostanie prawdopodobnie Michał Probierz.
- Potrafi dotrzeć do niektórych piłkarzy, a właśnie teraz trzeba to zrobić. My przecież mamy indywidualności. Zawodnicy grają w mocnych zachodnich ligach, a później w reprezentacji co pokazują? To zlepek indywidualności, a tak się w piłkę nożną nie da grać. Tu trzeba mieć zespół. W naszej kadrze jakoś trzeba połączyć doświadczenie z młodymi graczami, choć to nie będzie łatwe - ocenił Probierza Radosław Majewski (więcej TUTAJ-->).
Tak na tę decyzję zareagował Marek Papszun? Według informacji "Przeglądu Sportowego", Papszun od minimum dwóch dni wie, że nie zastąpi Fernando Santosa w kadrze. Od weekendu przebywa na urlopie i w tym czasie nie kontaktował się już z prezesem Cezarym Kuleszą.
Konferencja prasowa, w trakcie której szef PZPN zaprezentuje nowego selekcjonera, odbędzie się w środę o godz. 12:00 w hotelu Double Tree by Hilton w Warszawie.
Zobacz także:
Deklasacja! FC Barcelona nie zatrzymuje się! Robert Lewandowski znowu trafił
ZOBACZ WIDEO: Miażdżąca krytyka reprezentacji Polski. "Trzeba zwolnić PZPN!"
[b]
[/b]