Ależ to był początek meczu w wykonaniu Roberta Lewandowskiego. Polak potrzebował niecałych dwudziestu minut, by rozpocząć strzelanie w Lidze Mistrzów w tym sezonie.
W swoim pierwszym meczu w Champions League. FC Barcelona mierzyła się z Royal Antwerp FC. To Duma Katalonii była zdecydowanym faworytem tego spotkania i na boisku dominowała już od samego początku.
Napastnik reprezentacji Polski otrzymał podanie przepięknej urody od Joao Felixa. Znalazł się sam na sam i nie miał żadnego problemu z pokonaniem bramkarza.
ZOBACZ WIDEO: "Król Zlatan". Nie uwierzysz, na jaki pomysł wpadł Ibrahimović
Trafienie Polaka pozwoliło gospodarzom podwyższyć wynik na 2:0. Wcześniej na listę strzelców wpisał się właśnie Felix. Po kilku minutach od gola Roberta Lewandowskiego FC Barcelona dołożyła jeszcze trzecią bramkę, a mistrzowie Belgii nie mogli znaleźć odpowiedzi na grę Dumy Katalonii.
Warto podkreślić, że to było trafienie nr 100 w wykonaniu Polaka na europejskich arenach. Dołączył tym samym do legend tej dyscypliny. (więcej TUTAJ)
Czytaj więcej:
Media: sprawa przesądzona. Oto nowy selekcjoner Polaków