Brak Messiego to nie problem. Łatwa przeprawa Argentyny w Boliwii

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Leonardo Fernandez / Na zdjęciu: Enzo Fernandez strzela gola w meczu z Boliwią
Getty Images / Leonardo Fernandez / Na zdjęciu: Enzo Fernandez strzela gola w meczu z Boliwią
zdjęcie autora artykułu

Argentyna odniosła drugie zwycięstwo w eliminacjach mistrzostw świata. We wtorek obrońcy tytułu pokonali na wyjeździe Boliwię 3:0. W spotkaniu nie wziął udziału Lionel Messi.

Argentyna po dwóch kolejkach eliminacji mistrzostw świata 2026 ma komplet sześciu punktów. Po zwycięstwie z Ekwadorem (1:0) przyszła wygrana z Boliwią (3:0).

Potwierdziły się też medialne doniesienia i wolne dostał Lionel Messi. Miało to związek z faktem, że mecz rozgrywany był w La Paz, położony 3650 metrów nad poziomem morza.

Gospodarze mieli utrudnione zadanie od 39. minuty, gdy brutalnego faulu dopuścił się Roberto Fernandez. Zaatakował wyprostowaną nogą Cristiano Romero i sędzia nie miał wątpliwości, choć czerwoną kartkę pokazał dopiero po obejrzeniu powtórek.

ZOBACZ WIDEO: Klęska Fernando Santosa w reprezentacji Polski. "Nie zgadza się nic"

Ale już wcześniej mistrzowie świata rozpoczęli spektakl. Pierwszego gola strzelili po mistrzowsku, centrował Angel Di Maria, a z kilku metrów trafił Enzo Fernandez. Chwilę po czerwonej kartce Di Maria dorzucił drugą asystę, precyzyjnie dograł z rzutu wolnego, a celną główką popisał się Nicolas Tagliafico.

W drugiej połowie działo się mniej. Argentyńczycy kontrolowali wydarzenia na boisku i pod koniec strzelili trzeciego gola.

Boliwia - Argentyna 0:3 (0:2) 0:1 Enzo Fernandez 31' 0:2 Nicolas Tagliafico 42' 0:3 Nicolas Gonzalez 83'

CZYTAJ TAKŻE: Doradzał mu znajomy lekarz z USA?! Nowe wieści nt. Pogby Były gwiazdor Paris Saint-Germain zaprezentowany w nowym klubie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty