Raków Częstochowa nie zagra w Lidze Mistrzów, ale jesienią i tak będzie rywalizować w europejskich pucharach.
W piątek odbyło się losowanie fazy grupowej Ligi Europy. Mistrz Polski co prawda uniknął grupy śmierci, nie trafił też na kluby typu Liverpool, Ajax czy AS Roma, ale nie oznacza to, że będzie łatwo.
Raków zagra z Atalantą, Sportingiem i Sturmem Graz.
- To świetna grupa. Przed nami świetne wyzwania, zagramy z drużynami z Włoch, Portugalii i Austrii. Atalanta i Sporting na pewno będą uchodzić za faworytów, co nie zmienia faktu, że my jak zwykle zrobimy wszystko, żeby nawet z tymi zespołami nawiązać równorzędną rywalizację i zdobyć punkty - powiedział na gorąco trener Dawid Szwarga dla klubowych mediów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozum na boisku. O tym golu będą chciały zapomnieć
- W Atalancie jest legendarny trener [Gian Piero Gasperini - red.]. To klub, który od długiego czasu gra w ten sam sposób. Sporting gra w strukturze 1-3-4-3, więc podobnie jak my. Wspólnie z FC Porto i Benfiką od wielu lat dominuje w lidze portugalskiej. W europejskich pucharach jest to również uznana marka z mocnym, obiecującym trenerem. Można się tylko cieszyć i czerpać radość z tego, że znajdujemy się w takiej grupie. W każdym spotkaniu damy z siebie maksimum, by później mieć dobre wspomnienia - przyznał szkoleniowiec Rakowa.
CZYTAJ TAKŻE:
Śląsk Wrocław potwierdza. Znana przyszłość Erika Exposito
Ciekawy transfer Puszczy Niepołomice. To jeden z liderów