Przed Reprezentacją Polski U-21 bardzo ważne zgrupowanie. Podczas wrześniowej przerwy na kadrę podopieczni Michała Probierza rozpoczną zmagania o awans na młodzieżowe mistrzostwa Europy, które zostaną rozegrane w 2025 roku.
W ostatnich miesiącach Biało-Czerwoni przygotowywali się do tej walki przy okazji meczów towarzyskich, a teraz stoją przed zmaganiami o punkty. Do zgrupowania pozostało niewiele czasu, więc selekcjoner ogłosił listę powołanych zawodników.
Znalazło się na niej m.in. kilku graczy z zagranicznych klubów i są to też nazwiska, które wcześniej nie pojawiły się na liście powołań spoza Polski. Takie grono zawodników ogłoszono wcześniej 18 sierpnia i wtedy znaleźli się w nim zaledwie trzej gracze: Maximilian Oyedele, Aleksander Buksa oraz Jakub Kałuziński.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozum na boisku. O tym golu będą chciały zapomnieć
Ostatniego z wymienionych nie ma w ostatecznej kadrze, ale za to pojawiło się kilka nowych nazwisk spoza polskich lig. Mowa o Szymonie Włodarczyku (Sturm Graz), Kacprze Urbańskim (Bologna FC), Patryku Pedzie (SPAL), a także Mateuszu Łęgowskim (US Salernitana 1919). Choć oczywiście jeszcze w momencie ogłaszania kadry zagranicznej, czyli 18 sierpnia, ten ostatni był jeszcze graczem Pogoni Szczecin.
Powołanie dostało też kilku piłkarzy, którzy mogliby występować w niższej kategorii wiekowej i mają za sobą dobry początek sezonu w Ekstraklasie. Chodzi o Miłosza Matysika (Jagiellonia Białystok) i Aleksandra Bobka (ŁKS Łódź), dla których są to pierwsze powołania do kadry U-21.
Drużyna prowadzona przez Michała Probierza we wrześniu zacznie zmagania o awans na młodzieżowe Euro. Rywalizacja z Kosowem rozpocznie się 8 września o 20:00, a starcie zostanie rozegrane w Płocku. Natomiast w Estonii na stadionie w Tallinnie Polacy zagrają 12 września. Pierwszy gwizdek wybrzmi o 18:00.
Czytaj też:
Grzegorz Krychowiak skomentował powrót do kadry. Po angielsku
AS Roma potwierdziła transferowy hit. Gwiazdor zostaje w Serie A