El. LM: Raków zna już całą drogę do Ligi Mistrzów! Wylosował ostatniego potencjalnego rywala

Opłaciło się walczyć. Ogromne pieniądze dla Rakowa

Drużyna Dawida Szwargi nie miała przywileju rozstawienia, a jej pozostałymi potencjalnymi przeciwnikami były: Young Boys Berno (Szwajcaria), lepszy z pary AEK Ateny (Grecja) - Dinamo Zagrzeb (Chorwacja) oraz lepszy z pary Olimpija Ljubljana (Słowenia) - Galatasaray Stambuł (Turcja).

Warunkiem przystąpienia do IV rundy jest oczywiście wygranie dwumeczu III rundy. W nim mistrz Polski zmierzy się z cypryjskim Arisem Limassol (pierwsze starcie już we wtorek w Częstochowie).

Na drodze do fazy grupowej Champions League dotąd Raków pokonał Florę Tallin (Estonia) oraz Karabach Agdam (Azerbejdżan) i osiągnął półmetek.

Jeśli częstochowianie nie poradzą sobie w III rundzie z Arisem, wtedy "spadną" do IV rundy eliminacyjnej Ligi Europy. Gdyby i tam im się nie powiodło, to wystąpią jesienią w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy.

Przejście dwóch najbliższych rund kwalifikacji Ligi Mistrzów zapewni zespołowi Dawida Szwargi fazę grupową najważniejszych klubowych rozgrywek na Starym Kontynencie.

IV RUNDA ELIMINACYJNA LIGI MISTRZÓW:

ścieżka mistrzowska:

Raków Częstochowa (Polska) / Aris Limassol (Cypr) - FC Kopenhaga (Dania) / Sparta Praga (Czechy)

Slovan Bratysława (Słowacja) / Maccabi Hajfa (Izrael) - Young Boys Berno (Szwajcaria)

Royal Antwerp FC (Belgia) - AEK Ateny (Grecja) / Dinamo Zagrzeb (Chorwacja)

KI Klaksvik (Wyspy Owcze) / Molde FK (Norwegia) - Olimpija Ljubljana (Słowenia) / Galatasaray Stambuł (Turcja)

ścieżka niemistrzowska:

Rangers FC (Szkocja) / Servette Genewa (Szwajcaria) - PSV Eindhoven (Holandia) / Sturm Graz (Austria)

SC Braga (Portugalia) / FK TSC Backa Topola (Serbia) - Panathinaikos Ateny (Grecja) / Olympique Marsylia (Francja)

Gospodarzy pierwszych spotkań wymieniono na pierwszym miejscu.

Pierwsze mecze odbędą się 22 i 23 sierpnia, rewanże zaplanowano tydzień później.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To będzie bramka roku?! Takiego uderzenia nikt się nie spodziewał