Już w pierwszej części gry gospodarze rozmontowali defensywę SC Paderborn 07. Przed kwadransem przerwy dublet na swoim koncie zapisał Branimir Hrgota, zaś jedną bramkę dorzucił Tim Lemperle.
Piłkarze Greuther Fuerth nie spoczęli na laurach w drugiej odsłonie tej rywalizacji. Autorem bramki na 4:0 był Armindo Sieb. Jak się potem okazało, miejscowi nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
Damian Michalski rozpoczął niedzielne starcie na ławce rezerwowych i w 76. minucie zastąpił Maximiliana Dietza. Kilka sekund później pochodzący z Polski defensor zaznaczył swoją obecność na murawie.
Kerim Calhanoglu zdecydował się na dośrodkowanie z lewej flanki, natomiast Michalski wygrał pojedynek z przeciwnikiem, przytomnie zachował się w polu karnym i strzałem głową przypieczętował zwycięstwo Greuther Fuerth 5:0.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma "młotek" w nodze! Tak strzela syn Zinedine'a Zidane'a
Michalski zaliczył "wejście smoka" w kolejce inaugurującej sezon 2. Bundesligi. Warto przypomnieć, że w poprzednich rozgrywkach ligowych 25-letni obrońca cztery razy wpisał się na listę strzelców.
- Nie składamy deklaracji, że będziemy walczyć o awans lub bronić się przed spadkiem. Przyszło do nas paru dobrych zawodników i mamy potencjał - stwierdził Michalski w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).
SpVgg Greuther Fuerth - SC Paderborn 07 5:0 (3:0)
1:0 - Branimir Hrgota 35'
2:0 - Tim Lemperle 43'
3:0 - Branimir Hrgota 45+3'
4:0 - Armindo Sieb 65'
5:0 - Damian Michalski 77'
Źródło: Viaplay
Czytaj więcej:
Piłkarz najadł się strachu. Wszystko przez "drzewo śmierci"
Zaskakująca oferta za Kyliana Mbappe. Francuz zostanie wypożyczony?