Tego lata Real Madryt stracił swojego najskuteczniejszego napastnika, bowiem Karim Benzema postanowił kontynuować swoją karierę w Arabii Saudyjskiej. Wicemistrzowie Hiszpanii zakontraktowali doświadczonego Joselu i wygląda na to, że celują w transfer jeszcze jednego snajpera.
W trakcie okresu przygotowawczego 33-latek musi udowodnić swoją wartość, by w sezonie 2023/24 regularnie dostawać szanse od Carlo Ancelottiego. Reprezentant Hiszpanii błysnął w meczu z Manchesterem United rozegranym w nocy z środy na czwartek.
Rezultat otworzył inny nowy nabytek, Jude Bellingham. Joselu pojawił się na murawie kwadrans po przerwie i pokazał swój kunszt w 89. minucie rywalizacji z "Czerwonymi Diabłami".
Lucas Vazquez dośrodkował z prawej flanki, a obrońcy Manchesteru United mogli tylko przyglądać się, jak Joselu składał się do strzału przewrotką. Napastnik kapitalnie wykończył składną akcję "Królewskich", podwyższając wynik na 2:0.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak tego nie strzelił?! Koszmarny kiks przed pustą bramką
Po 11 latach Joselu wrócił na Santiago Bernabeu. Hiszpan bronił barw madrytczyków w latach 2009-2012. W seniorskiej drużynie rozegrał zaledwie dwa spotkania, ale strzelił tylko samo goli.
Czytaj więcej:
Media: duża zmiana po 10 latach. TVP przejmie ważne prawa
Raków się wyłamał. Tak polskie kluby nie postępują