Transferowy hit w Fortuna I lidze. Gwiazda Wisły ma nowy klub

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Luis Fernandez
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Luis Fernandez

Lechia Gdańsk dokonała gigantycznego wzmocnienia przed nowym sezonem. Kontrakt ze spadkowiczem z PKO Ekstraklasy podpisał Luis Fernandez, do niedawna filar i najlepszy strzelec Wisły Kraków.

Do tej pory piłkarze głównie uciekali z Lechii Gdańsk, składali wezwania do zapłaty. Poprzedni właściciel nie należał do najbardziej wiarygodnych osób na świecie. Ale gdy tylko klub został sprzedany (choć mniejszościowi akcjonariusze mają jeszcze dwa tygodnie na wyrównanie oferty) i stery w Lechii objął nowy prezes Paolo Urfer, coś zaczęło się dziać.

Urfer zaczął od odpalenia absolutnej bomby. W środę Lechia poinformowała o podpisaniu kontraktu z Hiszpanem Luisem Fernandezem. W poprzednim sezonie był to najlepszy piłkarz Wisły Kraków i ostatecznie wicekról strzelców w Fortuna I lidze (20 goli, 7 asyst).

Jest to transfer o tyle zastanawiający, że parę dni temu portal "Weszło" informował, że Luis Fernandez okazał się zbyt drogi dla... klubów z Arabii Saudyjskiej. Jego pozyskanie sondowały też różne kluby z PKO Ekstraklasa, z Rakowem Częstochowa na czele.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Bezczelny". Jest głośno o golu w Norwegii

- To wielkie osiągnięcie, że Luis zgodził się dołączyć do zespołu Lechii Gdańsk. Jego przybycie pokazuje jakie są nasze ambicje - jako, że zamierzamy stworzyć na nowo ambitną drużynę, która pozwoli nam wrócić do Ekstraklasy tak szybko, jak to możliwe. Jestem bardzo wdzięczny Luisowi, że zaakceptował to wyzwanie oraz rolę lidera naszej drużyny - przekazał prezes Urfer za pośrednictwem oficjalnej strony.

Luis Fernandez podpisał umowę do końca sezonu 2025/26. To jednak nie koniec wzmocnień gdańskiego zespołu. Wkrótce można spodziewać się kolejnych nazwisk, w tym nawet równie głośnych. Niemniej, drużyna potrzebuje jeszcze kilku, jeśli nie kilkunastu nowych piłkarzy, by realnie myśleć o włączeniu się do walki o awans.

Jeszcze parę tygodni temu nie do końca jasna była przyszłość Lechii. Spekulowano nawet o ogłoszeniu upadłości i zaczęciu wszystkiego od zera. Zresztą, nie tak dawno Lechia odwołała przecież sparing z Olimpią Elbląg, ponieważ nie miała odpowiedniej liczby zawodników. W krótkim czasie w klubie zaszły spore zmiany.

CZYTAJ TAKŻE:
Wyjaśniła się przyszłość Bartosza Białka. Spróbuje swoich sił w nowej lidze
Gwiazda PKO Ekstraklasy przeszła operację. "Kilka długich dni oczekiwania"

Komentarze (0)