Saudyjczycy kuszą trenera Juventusu. Wielkie pieniądze na stole

Getty Images / Nicolò Campo/LightRocket / Na zdjęciu: piłkarze Juventusu
Getty Images / Nicolò Campo/LightRocket / Na zdjęciu: piłkarze Juventusu

Saudyjczycy nie dają za wygraną w walce o podpis Massimiliano Allegrego. Niewykluczone, że przed startem sezonu Juventus straci trenera.

Spekulacje dotyczące przyszłości szkoleniowca "Starej Damy" trwały przez kilka tygodni. Juventus FC ma za sobą nieudany sezon na krajowym podwórku i po tym, jak został ukarany dyscyplinarnie ujemnymi punktami, uplasował się dopiero na siódmej pozycji w tabeli.

Agent trenera zapewniał, że mimo wszystko Massimiliano Allegri pozostanie na Allianz Stadium. - Jest zaangażowany w projekt Juventusu. Stanął przed trudnym wyzwaniem, ale to zaakceptował. Wydaje mi się, że nie wydarzy się nic wielkiego - tłumaczył (więcej TUTAJ).

Giovanni Branchini przekonywał, że nie spodziewa się żadnego zwrotu akcji. Tym większym zaskoczeniem są doniesienia dziennikarzy "Rai Sport". Według nich, zarząd Al-Hilal FC wciąż jest w grze o podpis szkoleniowca.

W ramach nowego kontraktu obowiązującego przez trzy lata, Allegri miałby zarobić nawet 30 milionów euro. Za sam podpis pod umową Saudyjczycy zaproponowali włoskiemu trenerowi 10 milionów.

Kluby z Arabii Saudyjskiej szukają trenerów na europejskim rynku. Czesław Michniewicz niedawno otrzymał angaż w Abha Club, intratną ofertę z Bliskiego Wschodu dostał również Steven Gerrard.

ZOBACZ WIDEO: Mecz z Niemcami zaszkodził Polakom? "Tu zawiódł mental"

Czytaj więcej:
W Anglii głośno o zachowaniu Marciniaka. Tak je nazwali
Powrót do FC Barcelony po 12 latach? To może być niespodzianka

Źródło artykułu: WP SportoweFakty