To nie były udane dni dla reprezentacji Niemiec i Hansiego Flicka. Nasi zachodni sąsiedzi, którzy jako gospodarze Euro 2024 mają pewne miejsce w fazie grupowej, przegrali dwa kolejne mecze towarzyskie: 0:1 z Polską w Warszawie i 0:2 z Kolumbią w Gelsenkirchen.
Po tych meczach w Niemczech narasta obawa, że z Hansim Flickiem jako selekcjonerem reprezentacja Niemiec nie osiągnie sukcesu na mistrzostwach Europy.
"Zaufanie fanów zmalało do zera" - piszą dziennikarze "Bilda" i już zastanawiają się, kto mógłby ewentualnie w trybie pilnym - na rok przed Euro przejąć kadrę.
Dziennikarze poprosili o pomoc kibiców, którzy nie mają wątpliwości. Według fanów najlepszym kandydatem do poprowadzenia niemieckiej kadry byłby Juergen Klopp. Na obecnego trenera Liverpoolu zagłosowało aż 47 procent kibiców. Na drugim miejscu z wynikiem 17 procent znalazł się zwolniony niedawno z Bayernu Julian Nagelsmann.
Jak najszybciej zmiany trenera w reprezentacji Niemiec domaga się także Dietmar Hamann. - Niebezpieczeństwo, że coś pójdzie nie tak z Flickiem jest tak duże, że trzeba działać już teraz - powiedział ekspert w telewizji Sky, a jego słowa cytuje także "Bild".
Czytaj także:
Jerzy Brzęczek: Zabrakło przywództwa, drużyna się kompletnie rozsypała
Były reprezentant Polski chwali... Santosa. Wskazał winnych porażki
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalna sytuacja w meczu w Turzy Śląskiej