Można śmiało powiedzieć, że Flavio Paixao to prawdziwa legenda PKO Ekstraklasy. Portugalczyk przeniósł się do naszego kraju w przerwie podczas sezonu 2013/14, wcześniej występując w lidze irańskiej. Mało kto spodziewał się tego, że ofensywny piłkarz zbuduje tak wielką markę w Polsce.
Przez pełne dwa lata Paixao występował w Śląsku Wrocław, a zimą 2015 roku przeniósł się do Lechii Gdańsk. Jest on najskuteczniejszym zawodnikiem PKO Ekstraklasy, w której zdobył w lidze już 108 bramek - najwięcej w historii spośród wszystkich obcokrajowców, którzy występowali w Polsce. Z Lechią zdobył Puchar Polski, Superpuchar Polski oraz zagrał w europejskich pucharach.
Odejście 38-latka było spodziewane, bo już wcześniej mówił on, że odejdzie po sezonie 2022/23. Na pewno jednak nie spodziewał się tego, że drużyna z Gdańska jeszcze z nim w składzie opuści PKO Ekstraklasę. Na to się jednak zapowiada, gdyż zespół znad morza prezentuje się w ostatnich tygodniach katastrofalnie i ma sporą stratę do bezpiecznych miejsc w tabeli. Tylko cud może uratować biało-zielonych przed relegacją.
Czytaj także:
Kluczowy piłkarz odejdzie z Lecha?
Poważne wyrwy w obronie Warty
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech