Dopiero 3. miejsce w tabeli Serie A z aż 19-punktową stratą do liderującego Napoli i odpadnięcie, w żenującym stylu, z Ligi Mistrzów już w fazie grupowej. Trwający sezon bez wątpienia nie będzie miło wspominany w Turynie.
W związku z tym w przestrzeni medialnej zaczęły pojawiać się głosy, o możliwej zmianie na stanowisku pierwszego trenera "Starej Damy". Spekulacje te postanowił jednak uciąć szef pionu sportowego Juve, Francesco Calvo.
- To jest oczywiste. To absolutnie nasza myśl, by Massimiliano Allegri został w klubie. Wrócił do Juve na czteroletni projekt. Nie jesteśmy nawet w jego połowie - skomentował Calvo na antenie DAZN.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech
Obecna kadencja Allegriego w Juve rozpoczęła się bowiem w połowie 2021 roku. Wcześniej natomiast Włoch prowadził zespół w latach 2014-2019. I to właśnie do pierwszej kadencji Allegriego odwołał się Calvo.
- Jedenaście trofeów, do tego dwa finały Ligi Mistrzów, to wszystko przemawia za nim - przypomniał. - Jego posada nie stoi pod znakiem zapytania. W takim sezonie jak ten wszyscy chcemy się poprawić. Zarówno menedżerowie jak i zawodnicy - dodał Calvo.
Czytaj także:
- Wielkie problemy gwiazdy Lecha. Niepokojące słowa
- Lewandowski coraz bliżej ścisłej czołówki