VfL spotkał się z Bayerem przed jego rewanżem z Royale Union Saint-Gilloise w ćwierćfinale Ligi Europy. Aptekarze zremisowali 1:1 u siebie i choć wynik nie jest dla nich korzystny, to nie przekreśla możliwości awansu przed meczem w Belgii. W ofensywnym trio gospodarzy zagrał Jakub Kamiński.
W pierwszej połowie więcej szans na zdobycie prowadzenia mieli gracze Bayeru, ale nie wykorzystali ich Sardar Azmoun oraz Adam Hlozek. VfL Wolfsburg odpowiedział przede wszystkim strzałem Yannicka Gerhardta, któremu po miękkim dośrodkowaniu niewiele zabrakło do wpakowania piłki pod poprzeczkę.
Bayer niezmiennie starał się atakować. Moussa Diaby nie pokonał strzałem z ostrego kąta Koena Casteelsa. Nie udała się ta sztuka również Keremowi Demirbayowi w 69. minucie. Wilki kilkakrotnie były w opałach, ale głównie dzięki golkiperowi zachowały bezbramkowy remis do końca spotkania.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niecodzienne ogłoszenie szczęśliwej nowiny
Nie popisał się Union Berlin, który zremisował 1:1 w meczu na własnym stadionie z Bochum. Stołeczna drużyna zdobyła prowadzenie w czasie doliczonym do pierwszej połowy spotkania, w którym Josip Juranović oddał perfekcyjne uderzenie z rzutu wolnego. Bochum odpowiedziało po zmianie stron z rzutu karnego.
SC Freiburg zwyciężył w Bremie 2:1, choć jako pierwszy stracił gola. Na początku drugiej połowy Maximilian Philipp rozpoczął strzelanie, wpychając piłkę z bliska do bramki. Goście odpowiedzieli i zdążyli odwrócić wynik. Na kluczowego piłkarza meczu wyrósł Roland Sallai, który najpierw strzelił gola, a następnie wykonał dośrodkowanie przed decydującym uderzeniem Lucasa Hoelera.
28. kolejka Bundesligi:
VfL Wolfsburg - Bayer 04 Leverkusen 0:0
1.FC Union Berlin - VfL Bochum 1:1 (1:0)
1:0 - Josip Juranović 45'
1:1 - Kevin Stoeger (k.) 55'
Werder Brema - SC Freiburg 1:2 (0:0)
1:0 - Maximilian Philipp 47'
1:1 - Roland Sallai 67'
1:2 - Lucas Hoeler 72'
Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale