Cristiano Ronaldo odszedł z Manchesteru United w atmosferze konfliktu przed mistrzostwami świata 2022. Głośny powrót Portugalczyka do klubu z Old Trafford nie okazał się udanym projektem. Tylko początki były obiecujące.
Po kilku miesiącach reprezentant Portugalii zaczął dystansować się wobec reszty zespołu z Manchesteru, a opuścić go chciał już w letnim oknie transferowym. Ostatecznie stało się to zimą, a aktualnym klubem Cristiano Ronaldo jest saudyjski Al-Nassr.
- Nie mam problemu z powiedzeniem, że przechodziłem przez złą passę w karierze, ale nie jest to już dobry czas na żale. Życie toczy się dalej i niezależnie od tego, czy radziłem sobie dobrze, czy źle, pobyt w Manchesterze United był etapem mojego rozwoju. Kiedy jesteśmy na górze, często nie widzimy tego, co znajduje się pod nią - mówił Cristiano Ronaldo na konferencji prasowej reprezentacji Portugalii.
- Po odejściu z Manchesteru United jestem lepszym człowiekiem i nauka wyniesiona ze złego okresu dużo mi dała. Nigdy wcześniej nie przechodziłem przez ten proces tak jak w ostatnich kilku miesiącach - dodał Ronaldo.
Gwiazdor odbudował formę strzelecką w Arabii Saudyjskiej, stąd nadzieja kibiców reprezentacji Portugalii, że pozostanie on wiodącym piłkarzem w kadrze. W czasie mundialu został odsunięty od jedenastki przez selekcjonera Fernando Santosa. W marcu Portugalię czekają najpewniej proste mecze z Luksemburgiem i Liechtensteinem.
Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham założył piłkarską agencję menedżerską
ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące opinie nt. Roberta Lewandowskiego. Oto co napisali Hiszpanie