Napoli w obecnym sezonie prezentuje się bardzo dobrze, pewnie kroczy po mistrzostwo Włoch i chciałoby również namieszać w LM. Podopieczni Luciano Spallettiego przystępowali do rewanżowego starcia z Eintrachtem w roli faworyta i z dwubramkową zaliczką wywalczoną na wyjeździe.
Gospodarze od początku chcieli narzucić swój styl gry i już w 2. minucie Matteo Politano sprawdził formę Kevina Trappa, ale niemiecki bramkarz zdołał obronić niezłe uderzenie rywala.
Neapolitańczycy byli cierpliwi, długo utrzymywali się przy piłce, zaś przyjezdni nie potrafili zagrozić bramce strzeżonej przez Alexa Mereta.
ZOBACZ WIDEO: Kryzys "Lewego"? Tym żyje polska piłka - Z Pierwszej Piłki #33
Natomiast sporo pracy miał Trapp, który musiał interweniować po strzałach między innymi Chwiczy Kwaracchelii oraz Victora Osimhena.
Jednakże w doliczonym czasie gry do pierwszej połowy spotkania Osimhen dopiął swego i wyprowadził SSC Napoli na prowadzenie. Wówczas Matteo Politano dokładnie dośrodkował, zaś nigeryjski napastnik celnie główkował.
Po zmianie stron napór lidera Serie A trwał, a w 53. minucie Victor Osimhen po podaniu od Giovanniego Di Lorenzo skompletował swój dublet w tej konfrontacji.
Po chwili było już 3:0 dla zespołu z Neapolu, bo pewnie rzut karny podyktowany za faul Djibrila Sowa na Piotrze Zielińskim wykorzystał...sam poszkodowany.
Później na murawie wiało już nudą, ponieważ widać było, że obydwie drużyny czekają na końcowy gwizdek angielskiego sędziego Anthony'ego Taylora. Zieliński spędził na boisku 74 minuty (zmienił go Tanguy Ndombele).
Liga Mistrzów, 1/8 finału (rewanż):
SSC Napoli - Eintracht Frankfurt 3:0 (1:0)
1:0 - Victor Osimhen 45+2'
2:0 - Victor Osimhen 53'
3:0 - Piotr Zieliński 64' (k.)
Składy:
SSC Napoli: Alex Meret - Giovanni Di Lorenzo, Amir Rrahmani, Kim Min Jae (66' Juan Jesus), Mario Rui - Andre-Franck Zambo Anguissa, Stanislav Lobotka, Piotr Zieliński (74' Tanguy Ndombele) - Matteo Politano (67' Hirving Lozano), Victor Osimhen (81' Giovanni Simeone), Chwicza Kwaracchelia (74' Eljif Elmas).
Eintracht Frankfurt: Kevin Trapp - Aurelio Buta, Lucas Silva Melo, Evan N'dicka, Christopher Lenz (67' Philipp Max) - Sebastian Rode (74' Kristijan Jakić), Djibril Sow - Ansgar Knauff (62' Faride Alidou), Mario Goetze, Daichi Kamada - Rafael Borre.
Żółte kartki: Juan Jesus (SSC Napoli) oraz Mario Goetze, Evan N'dicka, Christopher Lenz (Eintracht Frankfurt).
Sędziował: Anthony Taylor (Anglia).
W pierwszym meczu: 2-0 dla SSC Napoli.
Awans: SSC Napoli.
Czytaj też:
-> Lewandowski nie miał szans. Wynik Haalanda to kosmos
-> Wielki powrót w Lidze Mistrzów. Inter był jak skała