Przypomnijmy, że Stefan Majewski miał być selekcjonerem tymczasowym, który dokończy eliminacje i poprowadzi zespół w dwóch tegorocznych meczach towarzyskich. Potem miał być ogłoszony konkurs, który wybierze najlepszego kandydata. Polska The Times spekuluje, że konkurs być może się odbędzie, ale wyboru i tak dokona Grzegorz Lato.
- Na razie w grę wchodzą dwie opcje. Pierwsza zakłada, że wszystko pozostanie po staremu. Druga, że Majewski dostanie kogoś do pomocy - powiedział gazecie jeden z działaczy Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Pomocnikiem (lub nawet nadtrenerem) ma być Paweł Janas. Problemem jest jednak postawa właściciela Widzewa Łódź, w którym pracuje Janas. Sylwester Cacek już kilka tygodni temu zapowiedział, że szkoleniowiec jego zespołu nigdzie się nie wybiera.