Na ten mecz czeka cały świat. Wiadomo, kiedy Lewandowski zmierzy się z Realem

Getty Images / Mateo Villalba / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Mateo Villalba / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

La Liga odkryła karty i podała dokładną datę hitowego spotkania, w którym FC Barcelona podejmie Real Madryt. Mecz odbędzie się 19 marca o godzinie 21. Oba zespoły spotkają się jednak jeszcze wcześniej i stoczą bój o awans do finału Pucharu Króla.

Miłośnicy hiszpańskiej piłki w najbliższych tygodniach z pewnością nie będą mogli narzekać na nudę. El Clasico to piłkarskie święto, które od wielu lat skupia uwagę kibiców z całego świata. W niedalekiej przyszłości FC Barcelona spotka się z Realem Madryt aż trzykrotnie.

Po raz pierwszy na Santiago Bernabeu, gdy 2 marca Duma Katalonii spróbuje pokrzyżować szyki "Królewskim" i wywieźć ze stolicy choćby skromną zaliczkę, która będzie bardzo cenna, a być może wręcz decydująca w kontekście awansu do finału Pucharu Króla.

Na kolejne El Clasico nie trzeba będzie długo czekać. Obie drużyny zagrają ze sobą już niewiele ponad dwa tygodnie później, w 26 kolejce La Liga, tym razem na Camp Nou. Spotkanie będzie tym z gatunku o 6 punktów, co nie powinno nikogo dziwić. FC Barcelona ma w tej chwili 5 "oczek" przewagi nad Realem, który jednak rozegrał mecz więcej.

W przypadku ewentualnej porażki "Królewscy" mogą znaleźć się pod ścianą, bo meczów ubywa, a nie przybywa. Choć z drugiej strony, w tej chwili trudno wyrokować jak dokładnie będzie wyglądała tabela w połowie marca, ponieważ obie drużyny stoczą do tej pory jeszcze kilka spotkań.

ZOBACZ WIDEO: Niemoc Lewandowskiego w ostatnich meczach. "Złość rośnie"

Z kolei 5 kwietnia o godzinie 22 zespoły Carlo Ancelottiego i Xaviego spotkają się po raz trzeci i również w Katalonii rozegrają rewanżowe spotkanie półfinałowe Pucharu Króla.

Każde El Clasico będzie doskonałą okazją dla Roberta Lewandowskiego, by odpowiedzieć na skierowaną w jego stronę falę krytyki. Hiszpańskie media ostatnio nie szczędzą cierpkich słów w stosunku do polskiego napastnika.

Najlepsza możliwa riposta, o jaką może pokusić się 34-letni zawodnik to pakiet bramek, który przybliży "Dumę Katalonii" do zdobycia dwóch trofeów. Ta sztuka nie będzie jednak prosta. Pojedynki pomiędzy Realem, a Barceloną zawsze mają szczególny ciężar gatunkowy. Drużyna ze stolicy będzie również podrażniona styczniową porażką (3:1), przez którą Superpuchar Hiszpanii trafił do gabloty na Camp Nou.

Zobacz także:
Były kolega z szatni dosadnie o Edenie Hazardzie: To najbardziej leniwy piłkarz jakiego kiedykolwiek widziałem
Wisła Kraków w bardzo złej sytuacji kadrowej przed meczem z Arką

Komentarze (11)
avatar
Kolorowy słoń
21.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze jeden pojedynek tych zespołów nas czeka w tym sezonie. Na razie jest 3;1 dla barcy. 
avatar
yendrek
20.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
z kogo ty tzw pisarzu sportowy robisz sobie yaya? z Lewego? no to "znowu w życiu ci wyszło"! chłopie, do szkoły!!!!! 
avatar
Pan Jot
20.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że będzie 2:1 dla Barcy, a Robert nie strzeli, tylko Roberto i Kessie. 
avatar
Duperelczyk19
19.03.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Bardzo aktualny artykuł..... z przed miesiąca. PO CO!? 
avatar
Kutanga Mayaye
19.03.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
"[...] kiedy Lewandowski zmierzy się z Realem[...]" - Boguś (swoją drogą, po raz pierwszy cię czytam, skończyłeś podstawówkę?), prawda jest taka, że gdyby "Lewandowski miał grać z Realem", czyl Czytaj całość