W roli faworyta do tego spotkania przystępował Bayern Monachium. W końcu zespół ten ostatnią porażkę poniósł 17 września 2022 roku, kiedy to lepszy okazał się FC Augsburg (1:0).
Jednak ostatnie bezpośrednie spotkania pokazywały, że monachijczycy nie będą mieli łatwej przeprawy. Ostatni raz Bayern pokonał Borussię M'gladbach 8 maja 2021 roku w Bundeslidze. Był to jednostronny pojedynek zakończony wynikiem 6:0.
W kolejnych czterech oficjalnych meczach mistrz Niemiec nie potrafił znaleźć sposobu na tego rywala. Dwa razy bezpośrednie spotkania zakończyły się remisem, a dwukrotnie Borussia zwyciężała. Imponującym rezultatem zakończył się ich pojedynek w Pucharze Niemiec, gdzie zespół z M'gladbach wygrał aż 5:0.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol w Meksyku! Stadiony świata
W sobotę natomiast szybko stało się jasne, że monachijczykom o zwycięstwo będzie bardzo trudno. Już w ósmej minucie czerwoną kartkę obejrzał Dayot Upamecano. Po pierwszej połowie mieliśmy remis (1:1), ale w drugiej gospodarze wykorzystali grę w przewadze. Ostatecznie Borussia zwyciężyła 3:2, bo w doliczonym czasie gry trafił jeszcze Mathys Tel (więcej TUTAJ).
Tym samym było to piąte z rzędu spotkanie tych drużyn, kiedy to mistrz Niemiec nie znalazł sposobu na tego rywala. W dodatku Borussia przerwała Bayernowi serię bez porażki, która trwała od września minionego roku.
Był to pierwszy mecz Bayernu z Borussią, kiedy to w bramce stał Yann Sommer. Zastępca Manuela Neuera nie był jednak w stanie zatrzymać miejscowych. Fakt kupna Szwajcara wykorzystał angielski profil klubu z M'Gladbach na Twitterze.
Zamieszczono tam słynną pozę Olivera Kahna, która była jego reakcją na gola Borussi Dortmund na 2:2 w meczu z Bayernem, który odbył się 8 października 2022 roku. Profil ten wbił szpilę monachijczykom, dokładając do tego własny wpis. "Gdy kupujecie Sommera, ale nadal nie umiecie pokonać Moenchengladbach" - napisano na portalu.
Warto przypomnieć, że w pierwszej połowie tego sezonu Sommer był bramkarzem właśnie Borussi. Swoimi interwencjami zapewnił drużynie remis w starciu z mistrzem Niemiec. Tego nie był w stanie powtórzyć w starciu ze swoim byłym zespołem.
Przeczytaj także:
Gorąco po meczu Bayernu. Trener ruszył do szatni sędziowskiej