Niestety, potwierdziły się najgorsze przypuszczenia. Po niemal dwóch tygodniach od trzęsienia ziemi, które pochłonęło życie co najmniej 45 tysięcy osób, odnaleziono ciało Christiana Atsu. Był on piłkarzem Hataysporu.
Atsu to 60-krotny reprezentant Ghany. W swojej karierze bronił bartw takich klubów jak FC Porto, Newcastle czy Everton.
Na niedzielę 5 lutego na 23:00 miał zaplanowany lot do Francji. Chciał odwiedzić swoją rodzinę. Jednak po strzeleniu bramki w meczu ligowym meczu odwołał podróż. Właśnie w nocy z niedzieli na poniedziałek południową Turcję oraz Syrię nawiedziło niszczycielskie trzęsienie ziemi.
Hatayspor pożegnał tragicznie zmarłego zawodnika. Klub umieścił poruszający wpis w mediach społecznościowych.
"Przykro nam, że cię straciliśmy. Ciało naszego piłkarza, Christiana Atsu, który stracił życie pod gruzami jest w drodze do jego rodzinnego miasta w Ghanie. Nie zapomnimy o tobie. Pokój niech będzie z tobą, piękna osobo. Nie istnieją słowa, które by opisały nasz smutek. Spoczywaj w pokoju" - napisał klub na Twitterze.
Czytaj więcej:
Szczęsny zmuszony do odejścia z Juventusu? Jest jeden warunek