We wtorek Mołdawski Związek Piłki Nożnej otrzymał pismo od Agencji Bezpieczeństwa i Wywiadu Republiki Mołdawii (SIS). Służby nakazały rozegranie czwartkowego meczu 1/16 finału Ligi Konferencji Europy pomiędzy Sheriffem Tyraspol a Partizanem Belgrad bez udziału publiczności.
Jako powód podano "realne zagrożenie państwowości Republiki Mołdawii". Mołdawska federacja natychmiast poinformowała o tym UEFA.
Jak informują zagraniczne media, m.in. "The Sun", w Mołdawii pojawiły się informacje o planowanym zamachu stanu, który mogli usiłować przeprowadzić - tu cytat - "prorosyjscy agenci" przebrani za ultrasów Partizana Belgrad.
ZOBACZ WIDEO: Katastrofalny błąd Bednarka, świetny mecz "Lewego". Tym żyje polska piłka - Z Pierwszej Piłki #30
"Mecz odbędzie się za zamkniętymi drzwiami. Powodem są obawy, że prorosyjscy agenci mogą przeniknąć do tłumu i wywołać zamach stanu. Starcie mołdawskiej drużyny z Partizanem było rzekomo celem wspieranych przez Putina 'sabotażystów', którzy mogliby wykorzystać niestabilność w regionie" - czytamy w "The Sun".
Przypomnijmy, że Tyraspol to stolica Naddniestrza - separatystycznej, prorosyjskiej republiki we wschodniej Mołdawii. Jednak w rozgrywkach pucharowych Sheriff gra jako gospodarz na stadionie Zimbru w Kiszyniowie, stolicy kraju.
Niepokój mołdawskich służb nie może dziwić. Kilka dni temu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że ukraiński wywiad przechwycił plany Kremla zakładające dokonanie przewrotu w Mołdawii.
Także zastępca sekretarza generalnego NATO Mircea Geoana potwierdził, że Rosja próbuje zachwiać systemem demokratycznym w Mołdawii. - Próbują utrudnić proeuropejski kurs Mołdawii, próbują pogłębiać różnice istniejące w tym kraju. Próbują podważyć przywództwo prezydent Mai Sandu - powiedział wiceszef NATO.
- Próby sprowadzenia przemocy przez Kreml na Mołdawię nie powiodą się. Naszym głównym celem jest bezpieczeństwo obywateli i państwa. Naszym celem jest spokój i porządek publiczny w kraju - podkreśliła w poniedziałek prezydent Mołdawii Maja Sandu.
Mecz Sheriff - Partizan odbędzie się 16 lutego o godz. 21.00. Transmisja w Viaplay.
Czytaj także: "Pewne sprawy trzeba nazywać po imieniu". Rosjanin mówi, co myśli o Putinie
Czytaj także: Kolejny kraj chce wykluczenia Rosji i Białorusi z igrzysk. Stanowcza reakcja ministra