"Przeżył śmierć kliniczną". Dramat Ukraińca

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Na zdjęciu: Oleg Danczenko
Getty Images / Na zdjęciu: Oleg Danczenko
zdjęcie autora artykułu

Piłkarz Zorii Ługańsk, Oleg Danczenko, przeżył śmierć kliniczną podczas obozu treningowego w Turcji. Nie wiadomo, jaki jest obecnie stan zdrowia Ukraińca.

W tym artykule dowiesz się o:

Oleg Danczenko w latach 2016-2019 był piłkarzem Szachtara Donieck. To właśnie ten klub podał w mediach społecznościowych informację o tym, że Ukrainiec przeżył śmierć kliniczną. "Życzymy ci szybkiego powrotu do zdrowia. Bądź silny, jesteśmy z tobą" - dodano.

Ważne wieści przekazał też Piotr Słonka znany na Twitterze pod pseudonimem BuckarooBanzai. "Piłkarz przebywa w szpitalu, brak informacji o jego zdrowiu. Uratowała go obecność austriackich ratowników medycznych posiadających defibrylator, którzy uczestniczyli w pobliskim wydarzeniu" - napisał ekspert ds. Ukrainy.

Słonka podkreślił także, że serce Danczenki, który razem z Zorią Ługańsk przebywał na zgrupowaniu w Turcji, zatrzymało się trzy razy.

To kolejny dramat ukraińskiego piłkarza. Rok temu w wypadku zginęła jego żona. Teraz nie pozostaje nic innego, jak czekać na wieści dotyczące stanu zdrowia 28-latka.

Danczenko jest dość znanym zawodnikiem w Ukrainie. W przeszłości nie notował występów w seniorskiej reprezentacji, ale był etatowym kadrowiczem w zespole do lat 21.

Czytaj także: "Nie wiem czy dobrze zrobiłem". Szczere wyznanie Sergio Ramosa

Źródło artykułu: WP SportoweFakty