Co za osiągnięcie Lewandowskiego. Pierwsza taka sytuacja od 26 lat

Getty Images / Fran Santiago / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Fran Santiago / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski wrócił po przerwie na boiska La Ligi. Co prawda występ Polaka w meczu z Realem Betis (2:1) nie był oszałamiający, ale napastnik strzelił kolejnego gola i tym samym pobił... rekord legendarnego Ronaldo.

Polak Robert Lewandowski odbył trzymeczową dyskwalifikację i nie było żadnych przeszkód, żeby Xavi wystawił go w podstawowym składzie na środowe spotkanie na Estadio Benito Villamarin w Sewilli. Tak też się stało, Polak znalazł się w wyjściowej "jedenastce" FC Barcelony.

W pierwszej połowie kibice nie zobaczyli bramek, a Lewandowski nie był zbyt widoczny w grze. Polak miał problem z obrońcami Realu Betis, którzy go starannie kryli.

W końcu pokazał jednak próbkę swoich umiejętności i w 80. minucie wpisał się na listę strzelców. "Lewy" wykorzystał świetnie zgranie Ronalda Araujo.

ZOBACZ WIDEO: Bramkarz myślał, że dobrze ustawił mur. Ależ uderzył!

Lewandowski trafił do siatki już po raz 14. w ligowych rozgrywkach w sezonie 2022/23 i nadal jest liderem klasyfikacji strzelców. W środę powiększył prowadzenie nad Joselu, który zajmuje drugie miejsce z dorobkiem 11 trafień.

Co więcej, Lewandowski pobił rekord należący do legendarnego Ronaldo Luis Nazario de Lima, który ustanowił go w sezonie 1996/1997. O tym informuje serwis "BarcaInfo" na Twitterze.

"Robert Lewandowski zdobył już 14 bramek w 16 meczach La Liga i jest to najlepszy wynik dla debiutanta w barwach Barçy od czasów Ronaldo w sezonie 1996/97" - czytamy.

Warto dodać, że Ronaldo w sezonie 1996/1997 strzelił 34 goli na boiskach La Liga.

Przeczytaj także:
Spore wzmocnienie Jagiellonii. Reprezentant Czech zagra w Ekstraklasie
Bramkarz Lecha kompletnie zaskoczony. Tym golem Miedź zapewniła sobie remis

Źródło artykułu: WP SportoweFakty