Trzykrotny reprezentant Polski nie był w stanie przebić się do pierwszego składu Brighton and Hove Albion, stąd też jego wypożyczenie do Fortuny Duesseldorf nie było żadnym zaskoczeniem. Za naszą zachodnią granicą Michał Karbownik wrócił do optymalnej formy i być może zostanie na dłużej w Niemczech.
Agent Mariusz Piekarski niejednokrotnie przekonywał, że 21-latek jest predysponowany do gry w środku pola, tymczasem Daniel Thioune jest innego zdania. Trener Fortuny konsekwentnie wystawia piłkarza na pozycji lewego wahadłowego, a ten spisywał się dobrze w 2. Bundeslidze.
W rozmowie z dziennikiem "Rheinische Post" Thioune skomentował sytuację wszechstronnego gracza. - Moim zdaniem Michał znacznie lepiej radzi sobie na boku i tam widzę go w przyszłości - zapowiedział trener.
ZOBACZ WIDEO: Świetny kandydat na selekcjonera kadry. Tylko nie ma telefonu
Na słowa szkoleniowca zareagował sam Karbownik. - Trener doskonale zdaje sobie sprawę, że mogę występować zarówno na obu stronach, jak i w środku. Jeżeli jednak mam biegać przy linii, to lepiej czuję się na lewym boku - przyznał.
Już za tydzień Fortuna rozegra pierwsze oficjalne spotkanie po zimowej przerwie. Rywalem klubu Karbownika i Dawida Kownackiego będzie FC Magdeburg.
Czytaj także:
Wieczysta Kraków straciła konkurenta w grze o awans. Lider wycofał się z rozgrywek III ligi
Cracovia celuje w transfer reprezentanta kraju. Trwają rozmowy
Czy Karbownik poradziłby sobie w niemieckiej elicie? 
