Już niedługo Mychajło Mudryk może zostać bohaterem wielkiego transferu. Zawodnik Szachtara Donieck najpewniej przejdzie do Chelsea FC. I to za wielkie pieniądze, co nie spodobało się byłemu prezesowi PZPN Zbigniewowi Bońkowi.
"Polacy stoją na głowie pomagając Ukrainie. Później czytam, ze młody piłkarz ma zarabiać ciężkie miliony + jakieś 60/70mln euro za transfer. Hmm, coś mi tutaj nie pasuje…" - napisał Zbigniew Boniek na Twitterze (ostatecznie kwota transferu wyniesie ok. 100 mln euro - przyp.red)
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Sprawę przybliżył jeden z byłych dziennikarzy TVP Sport.
ZOBACZ WIDEO: Nagranie z imprezy Messiego trafiło do sieci. Hit!
"Szachtar Donieck od ponad 8 lat koordynuje pomoc humanitarną, bo kraj został napadnięty w 2014. Podpowiem, że organizacja, dla której pan teraz pracuje do 24 lutego 2022 miała to w d***e i ruscy ogrzewali się w blasku UEFA jak gdyby nigdy nic. Dylematy moralne proszę kierować tam" - napisał Kamil Rogólski.
"A co ma jedno z drugim" - napisał były menadżer Roberta Lewandowskiego Cezary Kucharski.
a co ma jedno z drugim?
— Cezary Kucharski (@CezaryKucharski) January 15, 2023
"Twitt na poziomie meczu z Łotwą Panie Prezesie" - odpowiedział dziennikarz Eleven Sports Sebastian Chabiniak. Nawiązał tym do meczu z Łotwą, gdy Zbigniew Boniek był selekcjonerem reprezentacji Polski. Biało-Czerwoni przegrali to spotkanie 0:1.
Twitt na poziomie meczu z Łotwą Panie Prezesie.
— Sebastian Chabiniak (@sebchabiniak1) January 15, 2023
"Za dużo Brunello di Montalcino, prezesie" - odpowiedział Marcin Gazda również z "Eleven Sports. To znane włoskie wino.
Warto nadmienić, że mimo zawieszenia Rosji w europejskich pucharach oraz rozgrywkach międzynarodowych cały czas pieniądze z UEFA płyną do tego kraju. Przyznał to jeden z tamtejszych działaczy (więcej TUTAJ).
Czytaj więcej:
"PZPN ponownie z nim porozmawia". Wraca temat znanego trenera