Robert Lewandowski przyzwyczaił kibiców do hat-tricków. W sobotę (7 stycznia) podczas 88. Gali Mistrzów Sportu kapitan reprezentacji Polski mógł po raz trzeci z rzędu wygrać w plebiscycie "Przeglądu Sportowego" na sportowca roku.
Już wiadomo, że napastnik FC Barcelony nie zgarnie statuetki, ponieważ w głosowaniu zajął trzecie miejsce. W pierwszej dziesiątce znaleźli się również m.in. Dawid Kubacki, Paweł Fajdek czy Bartosz Zmarzlik. Prestiżowa nagroda trafiła do Igi Świątek.
Choć Robert Lewandowski nie zwyciężył w plebiscycie "Przeglądu Sportowego", to może mówić o kolejnym udanym roku - co najważniejsze w globalnej czołówce. Piłkarz wciąż prezentuje wysoką formę, a już w lutym przekroczył granicę 600 goli w oficjalnych spotkaniach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ale trafił! Komentator oszalał po tym golu
Minione miesiące były dla niego udane, ale też wyjątkowe. Po dwunastu latach pobytu w Niemczech kapitan reprezentacji Polski zmienił otoczenie i z Bayernu Monachium trafił do FC Barcelony. Lipcowy transfer odbił się szerokim echem w światowym futbolu.
Robert Lewandowski rok 2022 zapamięta także ze względu na sukcesy w reprezentacji Polski. Wraz z kadrą Biało-Czerwonych awansował na mistrzostwa świata w Katarze. W końcu doczekał się pierwszego gola na turnieju tej rangi, a nawet dwóch - z Arabią Saudyjską oraz Francją.
Zobacz też:
Gorąco w Hiszpanii po porażce Realu Madryt. Barca i Lewy się cieszą
Nerwy w Turynie. Juventus walczył do końca