Kely Nascimento stale opisuje w mediach społecznościowych, jak wygląda stan zdrowia legendarnego Pelego. W niedzielę Brazylijka udostępniła jedno zdjęcie ze szpitala Alberta Einsteina w Sao Paulo, gdzie można zauważyć kilku członków rodziny. Dodała przy tym emocjonalny podpis, dziękując lekarzom za doskonałą opiekę nad ojcem.
"Zawsze mamy za co być wdzięczni, nawet spędzając Boże Narodzenie w szpitalu jesteśmy świadomi przywileju przebywania w szpitalu Alberta Einsteina. Widzieć, jak nasz ojciec jest traktowany przez tych profesjonalistów, super kompetentnych i niezwykle serdecznych. Nie ma chwili, abyśmy zapomnieli o tym przywileju. Nawet w smutku musimy być po prostu wdzięczni" - napisała Nascimento na Instagramie.
"Dziękuję za bycie razem, dziękuję za całą Waszą miłość, dziękuję za to, że jesteście tu teraz z nim. Wesołych Świąt. Dużo zdrowia, dużo miłości, dużo radości, dużo śmiechu i dużo pasji, dziś i zawsze, dla Was wszystkich. Jeszcze jedna noc razem z nim" - dodała, zwracając się do fanów Pelego.
Tym razem Nascimento nie opublikowała większej aktualizacji o stanie zdrowia. Niestety marzenia Brazylijczyka o spędzeniu Świąt Bożego Narodzenia w domu się nie spełniły. Nowotwór zaczął mocno dawać mu się we znaki i to na tyle, że doszło do groźnych dysfunkcji nerek i serca.
Najważniejsze, że Pelego wspiera w tym trudnym czasie cała rodzina. Miejmy nadzieję, że Brazylijczyk wygra najważniejszy mecz w swoim życiu.
Czytaj także:
Kolejna gwiazda w Stanach Zjednoczonych? Isco może zagrać w MLS