3 
Powiedzieć, że FIFA w ostatnich miesiącach traci wizerunkowo to jakby nie powiedzieć nic. Już od samego wyboru Rosji i Kataru na gospodarzy mistrzostw świata kolejno w 2018 i 2022 roku nie wyglądało to najlepiej. Jednak już nawet sama impreza w Euroazji nie budziła tyle kontrowersji, co turniej w Zatoce Perskiej.
Fatalne warunki dla pracowników podczas przygotowania infrastruktury mundialu w Katarze, brak poszanowania dla mniejszości czy też ogromne ograniczenia dla fanów (jak i sponsorów) podczas samej imprezy to tematy, które budziły ogromne kontrowersje.
To jednak nie wszystko. Gianni Infantino może mieć kolejny problem, ponieważ, jak donosi "Bild", ekolodzy z Swiss Climate Alliance złożyli skargę na FIFA, w związku, z którą wszczęto postępowanie o wprowadzanie kibiców w błąd podczas reklam FIFA podczas mundialu w Katarze. Międzynarodowa federacja piłkarska ogłasza wszem i wobec, że to były pierwsze neutralnie klimatycznie mistrzostwa świata.
Zdaniem ekologów ten przekazać był zbyt optymistyczny, a wręcz zakłamany. Mają to potwierdzać badania wykonane przez naukowców specjalizujących się w zmianach klimatycznych, ekologów oraz poszczególne media. Dlatego określenie "zielone mistrzostwa" mają być nadużyciem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu
Co ważne, sprawa nie jest jedynie tematem medialnym. - Możemy potwierdzić, że toczy się u nas odpowiednia procedura - potwierdził dla "Bilda" Reto Inglin, prawnik Komisji Sprawiedliwego Handlu w Szwajcarii.
- Chcielibyśmy, aby FIFA zainwestowała swoje zasoby w unikanie emisji CO2, a nie tylko greenwashing. Jesteśmy przekonani, że Komisja Sprawiedliwego Handlu zwróci uwagę na naruszenia reklam przygotowanych przez FIFA - mówił Christian Luthi z Swiss Climate Alliance.
Na ten moment żadnego komentarza w sprawie toczącego się postępowania nie udzielił nikt ze struktur FIFA. Trzeba jednak podkreślić, iż nie jest to pierwsza sprawa tocząca się w tym temacie. Jeszcze w trakcie trwania mundialu, jeden z niemieckich organów nadzorujących reklamy w przekazie medialnym wezwał FIFA do nie wprowadzania niemieckich odbiorców w błąd.
Zobacz także: Jerzy Dudek ostro o Michniewiczu
Zobacz także: Sądny dzień dla rosyjskiego futbolu
