Robert Lewandowski na mistrzostwach w Katarze w meczu z Arabią Saudyjską zdobył pierwszego w karierze gola na mundialu. Do tego dołożył trafienie w starciu z Francją w 1/8 finału.
W głowach wielu kibiców pojawiło się pytanie czy to aby nie ostatni mundial w karierze Roberta Lewandowskiego. Podczas MŚ 2026 będzie miał już prawie 38 lat. Napastnik zdradził, co warunkuje jego występ na MŚ za cztery lata.
- To nie zależy od mojej sprawności fizycznej, ale od pozafutbolowych aspektów. Wiem, że będę gotowy, jeśli będę tego chciał, ale jeszcze za wcześnie, by decydować. Do tego zostały jednak jeszcze 3,5, a nie 4 lata - tłumaczy Robert Lewandowski w rozmowie z "El Mundo Deportivo".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ale trafił! Komentator oszalał po tym golu
- Teraz skupiam się na następnych mistrzostwach Europy - wyjaśnia Lewandowski. Turniej zostanie zorganizowany w Niemczech w 2024 roku, a już wiosną rozpoczną się eliminacje.
W tym roku reprezentacja Polski po raz pierwszy wyszła z grupy na mistrzostwach świata od 36 lat. Gra Biało-Czerwonych nie zachwycała w turnieju, jednak dla kapitana Biało-Czerwonych nie ma to większego znaczenia.
- Myślę, że osiągnęliśmy nasze cele. Graliśmy przeciwko Francji po dobrej fazie grupowej. W pierwszej połowie meczu prezentowaliśmy się w porządku, mieliśmy swoje szanse. Po przerwie nie byliśmy wystarczająco dobrzy. Jednak przegraliśmy tylko z dwoma ekipami, które dotarły do finału: Francją i Argentyną. Mogliśmy grać lepiej, ale podkreślam: osiągnęliśmy nasze cele, więc wszystko jest dobrze - ocenia Polak.
Czytaj więcej:
Poruszające zdjęcie Pele z córką ze szpitala. "Trwamy w walce"