16-letni Endrick został kupiony przez Real Madryt za aż 80 milionów euro. To tylko pokazuje potencjał młodego brazylijskiego napastnika, ale także oczekiwania, jakie będą na nim spoczywać. Także te pozaboiskowe.
Półfinał Argentyna - Chorwacja (3:0) był popisem umiejętności Lionela Messiego. A bramka, która ustaliła wynik spotkania, była prawdziwym dziełem sztuki w wykonaniu zawodnika Paris Saint-Germain.
Messi przebiegł z piłką pół boiska, oszukując przy tym piłkarzy rywali. Popisał się dryblingiem w polu karnym i wyłożył piłkę Julianowi Alvarezowi, który nie mógł zrobić nic innego niż skierować ją do siatki rywali.
"Messi jest niemożliwy. Co to było" - napisał młody brazylijski piłkarz tuż po golu na 3:0 w półfinale mistrzostw świata. I wywołało to ostrą reakcję fanów Realu Madryt. Wszyscy pamiętają bowiem czas, który Messi spędził w drużynie największych rywali Królewskich - FC Barcelonie.
Fala krytyki w stronę młodego Brazylijczyka okazała się tak duża, że musiał usunąć wpis. W sieci jednak nic nie ginie i krążą skriny z wpisem Endricka.
Czytaj więcej:
Cristiano Ronaldo w Madrycie. Jest zgoda prezesa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)