"To nie jest wirtuoz". Tego gracza w kadrze Mateusz Borek nie spodziewał się

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Mateusz Borek
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Mateusz Borek

- Wydawało mi się, że nastąpiła negatywna weryfikacja - przyznał w "Kanale Sportowym" Mateusz Borek. Mowa o Damianie Szymańskim, który dla niego dość niespodziewanie otrzymał od Czesława Michniewicza bilet do Kataru na mistrzostwa świata.

Nie obyło się bez zaskoczeń przy okazji ogłoszenia 26 zawodników, których wybrał selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz na mundial w Katarze.

Mateusz Borek największe poczuł w momencie, gdy usłyszał o zawodniku AEK Ateny, pomocniku Damianie Szymańskim.

Pełną listę powołanych znajdziesz tutaj -->> Są niespodzianki! Znamy kadrę Polaków na mundial

Piłkarz ten pojawił się na kadrze podczas czerwcowego zgrupowania, ale we wrześniu Michniewicz nie zdecydował się wysłać mu powołania. Teraz wrócił do tematu.

ZOBACZ WIDEO: Hiszpanie zapytali "Lewego" o Wałęsę. Stanowcza odpowiedź

- Wydawało mi się, że nastąpiła negatywna weryfikacja Szymańskiego po zgrupowaniu reprezentacji Polski, na którym był obecny - przyznał Borek w "Kanale Sportowym".

- Natomiast z racji tego, że trener usiadł z kartką i spojrzał, że bardziej potrzebuje trzeciego na "6", niż trzeciego na "10" czy "8". Chce jakiegoś zabezpieczenia dla Bielika czy Krychowiaka - dodał.

Przyznał też, że kluczowa mogła okazać się wizyta w Atenach. - Obejrzał go w meczu na szycie z PAOK-iem. Piłkarz zagrał odpowiedzialnie, dobrze i trener uznał, że dla właściwego balansu tej drużyny, taki zawodnik jest mu potrzebny. Wiadomo, że to nie jest wirtuoz, ale jest gwarancją regularności grania - ocenił.

Michniewicz zresztą sam odniósł się do powołania Szymańskiego. Zdradził kogo obserwował i dlaczego wybrał właśnie jego. - Uznaliśmy, że środek pola potrzebuje jeszcze jednego zawodnika do Krychowiaka i Bielika - stwierdził cytowany przez meczyki.pl.

- Była akcja pt. "Szukamy jednego środkowego pomocnika". Oglądaliśmy Kubę Piotrowskiego, Kacpra Kozłowskiego, Michała Karbownika... W mojej ocenie w najwyższej formie przed mistrzostwami jest Szymański - zakończył.

Mistrzostwa Świata 2022 w Katarze rozpoczną się 20 listopada. Polacy mecze w fazie grupowej rozegrają kolejno z Meksykiem (wtorek, 22 listopada godz. 17:00), Arabią Saudyjską (sobota, 26 listopada godz. 14:00) i Argentyną (środa, 30 listopada godz. 20:00).

Wcześniej, bo 16 listopada Biało-Czerwonych czeka jeszcze sprawdzian z Chile. Spotkanie miało zostać rozegrane w PGE Narodowy w Warszawie, ale ze względu na awarię (więcej tutaj -->> Wiadomo coraz więcej. Prezes Narodowego tłumaczy awarię) PZPN musiał znaleźć w trybie pilnym alternatywę. I znalazł ją. Mecz odbędzie się na stadionie Legii przy Łazienkowskiej.

Zobacz także:
To oni zagrają przeciwko Polsce. Jest kadra Argentyny na mundial
Są nowe informacje. Co z karą dla "Lewego"?

Komentarze (1)
avatar
zbych22
12.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"To nie jest wirtuoz" - w reprezentacji Polski takowych nie ma, Są tylko rzemieślnicy i dobrzy rzemieślnicy.