Pique domaga się rewolucji. "Futbolowy produkt jest przestarzały"

PZPN zwleka z wysłaniem składu do FIFA. Taki jest powód

Gerard Pique niedawno stał się bohaterem wielu materiałów medialnych. Wszystko z powodu zakończenia przez niego piłkarskiej kariery. Teraz ponownie może zrobić się o nim głośno. Hiszpan podczas transmisji Ibai Llanosa (w serwisie Twitch) wysunął bowiem całkiem śmiałą tezę.

- Trzeba spróbować zmodyfikować zasady, które zostały ustalone wiele lat temu. Rozumiem, że jest to trudne, ale zdarza się to we wszystkich dyscyplinach sportowych - powiedział.

Wielokrotny reprezentant Hiszpanii najwięcej uwag miał do czasu trwania spotkania. - Trzeba znaleźć sposób na przyciągnięcie uwagi. Widzę, że oferowane jest dużo treści, nie tylko sportowych [...] Musisz tworzyć krótkie i ekscytujące formaty. 90 minut wydaje mi się za długie. Poszukajmy rozwiązań, które sprawią, że będziemy się jeszcze lepiej bawić. Mam wrażenie, że futbolowy produkt jest przestarzały - stwierdził.

W nieco inną stronę wydaje się iść FIFA. W kwietniu br. Gianni Infantino zdradził podczas wywiadu dla "Corriere dello Sport", że federacja planuje wydłużyć mecze do 100 minut. Włoch nawet dodał, że zmiana ta może zostać wprowadzona już na mistrzostwach świata w Katarze. Jednak jak już wiemy, do czegoś takiego na razie nie dojdzie.

Zasady w piłce nożnej cały czas ewoluują. Wystarczy zresztą spojrzeć na coraz to nowsze aktualizacje dot. odczytywania pozycji spalonej. Dodatkowo, w futbolu cały obserwujemy postęp technologiczny. Przykładem może być chociażby doskonale znany VAR czy jeszcze wcześniej wprowadzony Goal-line.

Są niespodzianki! Znamy kadrę Polaków na mundial
"To nie miało prawa się wydarzyć". Oto największy błąd Michniewicza

ZOBACZ WIDEO: Hiszpanie zapytali "Lewego" o Wałęsę. Stanowcza odpowiedź

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)